Re: IE v.7, a W2K pro

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl.invalid>
Data: Mon 23 Mar 2009 - 01:45:14 MET
Message-ID: <gq6mm7$o98$1@mx1.internetia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Radosław Sokół <rsokol@magsoft.com.pl> wrote:

> Lepiej już jednak aktualizować tego Win2000 na XP.

            Jakby MS taka aktualizacje oferowal gratis, to czemu nie
- na maszynach biurowych na ktorych mozna sobie pozwolic na ryzyko,
ze taka aktualizacja systemu pojdzie nie tak, system przywracac/stawiac
od nowa (chocby z powodu braku sterownikow do nie wspieranego juz
sprzetu) - czemu nie. Tymczasem ze wzgledu na warunki OEM jest to
kompletnie nieoplacalne - z win2k kupowane byly zazwyczaj maszyny na
szybszych PII badz PIII powoli dozywajace swojego kresu wiec pakowanie
w nie OS wartego kilka razy wiecej niz ten sprzet jest aktualnie wart
mija sie z celem. Z oczywistych wzgledow (cena!) BOX nie majacy takich
ograniczen odpada, tym bardziej ze niestety powoli trzeba bedzie sie
zegnac z XP czy ma sie na to ochote czy nie. Zaczynam zauwazac, ze dzieje
sie to samo co z win2000 okolo 2004-2005 r. nie dziala to, tamto bo support
pchany jest rozmyslem na NT6.x - oczywiscie poprawki bezpieczenstwa sa
caly czas (tak jak i do wwin2k), ale zaczyna sie od drobiazgow, glownie
multimediow - pomijajac juz kwestie DX10, a to nie dziala wspomaganie
sprzetowe wideo (wymaga EVR do poprawnej pracy), nowy StreamSDK 1.4 jest
wyraznie bardziej wydajny pod Win7 niz XP itp. Przegladarka WWW jest tu
najmniejszym problemem - IE6 z WU dziala poprawnie i to jest najwazniejsze,
a do calej reszty jest FF/Opera.

> Różnice są jednak wyraźne, mimo tylko jednego roku różnicy w dacie
> premiery.

            Tzn? Co tak konkretnie potrzebnego w pracy biurowej na starych
maszynak pokroju PIII ktore byly kupione z win2k i nie pracujacych w sieci
z kontrolerem domeny itp? Takie typowe male biuro/dom? Poza wygladem GUI
(kwestia gustu - mnie styl w2k pasuje) glowym brakiem win2000 w stosunku do
XP PRO jaki mi przeszkadza jest brak remote desktop (VNC jest zbyt malo
wydajne, zwlaszcza na takich starych, wolnych maszynkach).

            W czasie kryzysu i ciecia kosztow propozycja topienia pieniedzy
w upgrade w2k-XP PRO na starym sprzecie jest taka sobie. Naturalny upgrade
bedzie ze zmiana sprzetu. To IMHO po czesci pulapka jaka MS zastawil sam na
siebie upierajac sie, ze OEM to nie jest po prostu system pozbawiony
supportu MS, tylko wymysl z przyklejaniem sie do plyty glownej. W warunkach
gdy respektuje sie te zapisy licencji (a nie kombinuje "z naprawa
gwarancyjna" jak slysze caly czas sugestie w sklepach itp) racjonalne jest
wstrzymanie sie z zakupem nowego OSa by nie zostac ze stara plyta i dwoma
niepotrzebnymi OSami. W naturalny sposob zmniejsza to przychody MS, a w
czasach jak terez, gdy wszyscy oszczedzaja jak moga + dodatkowo w kosc daje
smieciowy kurs zlotowki do USD malo kto robi upgrade sprzetu jesli nie
musi, a wiec i nie ma sprzedazy koljnych licencji -> wezszy strumyczek $$$
kapie MS. Nie sa z tego zadowoleni i uzyztkownicy uzerajacy sie z narowami
OEM, a posrednio pewnie i MS.
 

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Mon Mar 23 01:50:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 23 Mar 2009 - 02:42:01 MET