Re: IE8 już jest...

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Sun 22 Mar 2009 - 21:46:49 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <49c6a3c0$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości
news:2009032220101400@grush.one.pl...
>W dniu 22.03.2009 20:10, Tristan pisze:
>> zawierające coraz mniej treści, a coraz więcej wodotrysków.
>
> Nie wszystkie.
>
> Poza tym nawet dobra treść powinna być zawarta w eleganckiej
> formie.

Tylko to troche nie halo, że aby pokazało się cokolwiek, to musi
najpierw spłynąć nawet ponad megabajt danych... mam licznik w
przeglądarce i obserwuję... jak serwer niedomaga, czy łącze zdycha, to
bywa, że zanim się te wszystkie zbędne bajery poładują i dojdzie do
ładowania treści, to połączenie szlag trafia i ma się duże szczęście,
jeśli uda sie wznowić. Dla mnie, jak strona wszytuje się w podstawowej
formie powyżej 2 sekund, odchodzę z takiej strony, klnąc siarczyście,
żeby do byle gówna czekać "pół godziny" ...że 10 sekund? za długo!! Jak
się jedną, dwie, no, pięć stron w serwisie przeleci, to OK. Ale jeśli
takich stron mam np. 200 (bywa!), to załóżmy, każda wczytuje się w 1`0
sekund, o 8 za długo. 8*200, to 1600 sekund. Łatwo policzyć, 26 minut 40
sekund na darmo w pizdu, na gapienie się na białą płachtę. Pieprzę wtedy
taki serwis i na niego nie wchodzę (no, youtube, to wiadomo, że poczekać
trzeba, ale zwykle jednak treść można już w trakcie ładowania podglądać,
więc to nie problem, że nie wszystko zeszło. Ale... pojawiło się już
całkiem sporo filmów HD, gdzie pliki często gęsto mają ponad 100 MB
każdy, łącza się powysycają... Dzięki nadal prostemu interfejsowi, jak i
temu że przepływność się poprawiła, na YT obecnie nie narzekam. Ale
nierzadko portale różne mają napieprzone tego, jak cyganka w tobołku...
A potem mi przeglądarka muli, bo ma kilkaset mega kaszy i nawet 300 (i
więcej) zajetych megabajtów w pamięci). Wolałbym te zasoby przeznaczyć
na coś pożytecznego, nie na śmieci.

Dlatego elegancko tak, oczywiście, ale co ważniejsze - szybko. Ilość
informacji stale rośnie i zbyt długie czekanie na to, to bezpowrotna
strata czasu. Juz nie wspomnę o serwisach, gdzie nie wiadomo wskutek
czego (pewnie pójście na łatwiznę i walenie nie optymalizowanego kodu)
przy procku Pentium D925 (3GHz) i 2 gigabajty pamięci, komputer muli...
(linux też, jak odpalę spod niego).

-- 
Gdy więc wszystkie sposoby ratunku upadły,
Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły.
(C) Ignacy Krasicki - "Przyjaciele"
Received on Sun Mar 22 21:50:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 22 Mar 2009 - 22:42:02 MET