Re: Problem z naprawą systemu.

Użytkownik "1634Racine" <1634@Racine.pl> napisał w wiadomości
news:gnf6l1$mja$3@inews.gazeta.pl...
> Sempiterna in news:49921658$1@news.home.net.pl
> [........]
>>> Systemowej partycji wystarczy naprawdę niewiele, z doświadczenia -
>>> pełna
>>> instalka XP SP3, poprawki i kilka(naście) programów, to ok. 9
>>> gigabajtów, nie wliczam tu pliku hibernacji (ale się namordowałem,
>>> by
>>> umieścić go tam, gdzie ja chcę, a nie jemu się podoba), ale wliczam
>>> 6
>>> giga tymczasowych Emula.
>
> 1.
> a ile minimum - ze zdroworozsadkowym komfortem uzywania,ale
> podkreslam:
> jednoczesnie minimum - powinna miec partycja systemowa dla xpsp3
> (uwaga: na
> fat32), ale tylko na system + plik stronicowania, zero instalacji
> programow
> [inna partycja].

Nie sądzę, by fat32 było dla systemowej czymś dobrym... ale niezależnie
od wszystkiego...
Na mój gust i z doświadczenia, minimum krytycznym jest 64 MB (zwłaszcza,
gdy to jest NTFS z kompresją, wtedy jest to szczególnie krytyczne), a
minimum takim zdroworozsądkowym... to zależy co i z czym, jednemu
wystarczy 2 giga, innemu 10 za mało, w każdym razie, ja bym szacował
tak, aby wolnego wyło przynajmniej tyle, ile zajmuje baza systemu, czyli
owe ok. 3 giga, no, jeden giga, to lepiej mniej nie schodzić, plilki
tymczasowe, punkty przywracania, jakieś inne tymczasówki, itp... Oraz,
co ważne, gdyby systemowi zabrakło pamięci, to musi mieć gdzie utworzyć
sobie plik tymczasowy. Już u mnie bywało, że przy 2 gigach RAM zeżarł
tyle, że musiał się posiłkować awaryjnym swapem... Czyli powiedzmy, 5
giga, to było by takie przecietne minimum, poniżej którego lepiej nie
schodzić.
Co do instalacji programów na innych partycjach, czy danych takowoż...
niektóre dane na sztywno lądują na systemowej.

> 2.
> Ile dodac gdy bedzie (na _tej_ partycji musi byc?) hibernacja?

Tyle, ile RAM, dołożysz RAM, zwiększy się hiberfil.sys.

> 3.
> Ile dodac gdy bedzie (na _tej_ partycji musi byc?) punkt przywracania
> systemu?

To zależy od rozmiaru plików systemowych. Dla uproszczenia liczyłbym po
jednym giga na punkt, ale jak wspomniałem, to bardzo zależy od tego, co
jest backupowane i ile zawiera. Pamiętaj, aby największy plik na
partycji nie przekroczył 4294836224 (to jest o 128 kilo - 1 bajt mniej,
niż "po sufit"), to bardzo ważne.
W ustawieniach zresztą ustalasz maksymalny rozmiar na pliki tymczasowe,
maksimum przestrzeni na punkty przywracania - jak przyjdą dane
przekraczające granicę, najstarsze wpisy lecą w niebyt. Rozmiar ustalasz
procentowo wobec rozmiaru partycji, zatem ostateczna zajętość jest jak
najbardziej przewidywalna.

Tak ostatecznie, posilkuję sie swoim aktualnym systemem, z
uwzględnieniem Twoich zastrzeżeń - wydaje mi się, że partycja systemowa
o rozmiarze 10 giga była by akurat rozsądnym minimum. Nawet można dać
osobny dysk jakąś małą dyszkę. Teoretycznie może by to na ósemce poszło
(mam, 9 lat jej w tym roku stuknie), ale już bym się bał, że mi się
przytka Policzmy - system 3, swap 3 (bo 1.5 razy RAM), hiberfil 2, to 8
GB. To ósemka mogła by się przytkać. A i swapa należało by ograniczyć,
by nie zawalił reszty przestrzeni... ale gdyby, to dodajmy... razem 11,
to trochę ciasno, a liczmy jeszcze "wasted space", to z giga by doszło,
razem 12 giga... no, to "burżujskie" :) minimum, to 15 GB dysk, zostaje
3 wolnego. Punkty przywracania - u mnie max 12 %, to ok. 1.2-1.5 giga -
tak, piętnastka powinna być akurat. Przy dużej ilości przepychanych
danych - dwudziestka powinna spełnić swoje zadanie. I to by było na
tyle.

-- 
D4