Ja używam tego w dwojaki sposób. Tworzę image dysku po instalacji
systemu, poprawek i wszystkich niezbędnych mi programów wraz
aktualizacjami i mam tzw. czysty system. Dalej tworzę co jakiś czas
kopie całego systemu (zazwyczaj dysków systemowych), bo dane leżą na
niezależnych dyskach i są chronione inaczej. O ile nie zawsze można
liczyć na przywrócenie systemu przez mechanizmy windows, o tyle zawsze
można liczyć na IFW. Odzysk danych jak zauważyłeś bajka. Można z
samobotującej się płytki, można wystartować z dyskietki i pobrać plik
IMG z innego dysku (gdzie jest ich kilka do wyboru) czy z dysku po USB
etc. Poza tym zauważ jak niewielki jest plik IMG w stosunku do tego
ile zabiera system. BootIT o którym pisze Michał używam raczej jak coś
się stanie z MBR, ale pomocna bywa też naprawa systemu z płyty
instalacyjnej WVista.
Received on Fri Feb 6 11:30:08 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Feb 2009 - 11:42:00 MET