Re: gdy niemozliwy inny OS na laptopie

Autor: Grzegorz Niemirowski <gnthexfiles_at_poczta.onet.pl>
Data: Mon 02 Feb 2009 - 22:43:55 MET
Message-ID: <gm7pes$1mjp$1@opal.icpnet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Robert Winkler <winkel@NOSPAMpoczta.fm> napisał(a):
>> A na koniec dodam, że świat idzie do przodu i prędzej czy później skaże
>> Cię na Vistę, bo okaże się, że coraz mniej sterowników, programów i
>> gier chodzi pod XP, a coraz więcej pod Vistą. Nie miną trzy lata, a
>> pojawi się Windows 7, który z kolei zacznie powoli wypierać Vistę.
>> Microsoft jest monopolistą i dyktuje warunki mniej więcej 80% rynku,
>> a pozostawanie w twardej opozycji oznacza pozostawanie w miejscu
>> (które w sektorze informatycznym jest równoważne mniej więcej
>> sprintowi w przeciwnym kierunku).
> 3 lata? Widzę w tobie pesymistę.
> Po udanej premierze wersji Beta zrezygnowano z publikacji Beta 2
> i od razu ogłoszono iż kolejną wersją będzie RC1
> można będzie sie jej spodziewać w ciągu 2-3 miesięcy,
> kolejne 2 miesiące dla RC2 i będziemy już tylko o krok od RTM
> Latem zeszłego roku podawano do wiadomości iż Windows 7
> trafi do produkcji najpóźniej w pierwszym kwartale 2010 roku,
> ale chyba sami twórcy zaskoczeni zostali wyjątkowo wysoką jakością nowej
> wersji.
> Obecne przyspieszenie prac może sugerować iż premiery Windows 7
> możemy spodziewać się jeszcze przed tegorocznym gwiazdkowym bumem
> zakupowym.
> Zgadzam sie że z tobą że twarde obstawanie przez starych rozwiązaniach
> to faktycznie ciągłe cofanie się.
> Jest wiele powodów dla których już dziś warto zainwestować w Windows
> Vista pierwszym niech będzie obsługa pamięci w komputerach
> wieloprocesorowych. W przypadku kernela w wersji 5.0 oraz 51 (2000, XP)
> wątkom aplikacji przydzielany był czas dowolnej z obecnie wolnych
> jednostek wykonawczych.
> Jak bardzo może to być nieefektywne można sobie uświadomić dopiero
> kiedy przeanalizuje sie w jaki sposób program sięga do pamięci
> w przypadku komputerów z procesorami AMD dostępnymi od kilku juz lat.
> W tym przypadku dane i kod aplikacji mogą znaleźć się w pamięć do której
> dany procesor
> nie będzie miał fizycznego dostępu. W takim wypadku każde odwołanie do
> pamięci
> będzie musiało przejść z jednego procesora do drugiego poprzez
> magistrale HyperTransport
> pogarszajac tym samym prędkość obu procesorów i ograniczając
> przepustowość magistrali która powinna być wykorzystywana faktycznie
> tylko do komunikacji z siecią, z dyskami
> czy też ogólnie pojmowanym światem zewnętrznym.
> W 6 wersji jadra systemu problem ten został uwzględniony i
> task-scheduler został odpowiednio dostosowany.
> Z tego powodu Intel długo wstrzymywał prace nad integracja kontrolera
> pamięci w chipie procesora
> i zmienić to ma sie dopiero wraz z zapowiadanym procesorem Nehalem
> (Core i7) ,
> tak to właśnie zacofany technologicznie system operacyjny blokuje rozwój
> sprzętu.
> Coś co poczuć powinni wszyscy użytkownicy jest priorytetowe I/O.
> W poprzednich wszystkich wcześniejszych wersjach systemów Windows
> programu uzyskiwały dostęp do przykładowo do dysku twardego na równych
> zasadach
> i jeśli jeden z programów był w stanie wygenerować wiele odwołań do dysku
> mógł tym samym utrudni, czy też uniemożliwić prace innych programów.
> Obecnie programy takie, np: programy indeksujące pliki, deframentujące
> dysk, antywirusy itp.
> mogą korzystać z niskiego priorytetu przy dostępie do urządzeń I/O.
> W takim wypadku użytkownik oraz inne programy mogą rozpoznać
> iż takie usługi działają tylko po tym iż dysk przesyła "jakieś" dane
> lecz nie zauważą żadnego spowolnienia przy dostępie do własnych danych.
> Oczywiście aby skorzystać z dobrodziejstwa nowych funkcji programy
> muszą zacząć korzystać z nowego priorytetowego I/O.
> Po co jednak tworzyć programy wspierające te nowe funkcje, skoro i tak
> większość użytkowników
> woli pozostać przy starym, wciąż działającym Windows XP.
> Kolejna kulą u nogi wszystkich dzisiejszych systemu Windows jest limit
> USER i GDI Handlers.
> Limit ten pochodzi jeszcze z czasów 16-bitowych Windows 3.0
> i powoduje iż wszystkie uruchomione w systemie programu przykładowo
> mogą maksymalnie wykorzystać do 32tyś. elementów interfejsu użytkownika.
> Jak bardzo dotkliwy jest to problem przekonałem się choćby dziś na
> własnej skórze
> kiedy po kilku godzinach pracy programy zaczęły sie dziwnie zachowywać
> (puste formatki, niepełne komunikaty, brak możliwości otwarcia kolejnych
> stron WWW)
> i jedynie Skype był na tyle "inteligentny" aby zgłosić błąd Out of
> Resources.
> I tu także rozwiazanie problemu leży na wyciągniecie ręki w Windows
> Vista i jego WPF,
> niestety twórcy aplikacji wstrzymują sie z przejściem z GDI do WPF
> właśnie z powodu dalszej dużej popularności Windows XP
> i to pomimo tego iż WPF można doinstalować do XP-ka.
> Liste można by ciągnąć jeszcze dalej
> (User-Mode Drivers, Shadow Copy, tranzakcje przy dostepie do plików i
> rejestru, ...)
> , ale zarazie mam już dość pisania
> i serdecznie polecam artykuły Marka Russinovicha
> zarówno w MSDN Magazin jak i na jego prywatnym blogu.

Bardzo ciekawy post. Szkoda, że o takich aspektach nowych systemów
praktycznie w ogóle się nie mówi, ważniejsze są nowe ikonki.

-- 
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i aktualności ze świata Outlook Express: grzegorz.net/oe
Uptime: 0 days, 2 hours, 32 minutes and 57 seconds 
Received on Mon Feb 2 22:45:10 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 Feb 2009 - 23:42:01 MET