Re: Coś zjada wolną przestrzeń na dysku systemowym

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Sat 01 Nov 2008 - 13:58:37 MET
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Message-ID: <490c5284$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Artur M." <artee_@poczta.onetT.pl> napisał w wiadomości
news:1j3c494cc45x4$.11b7akj1h4bw8.dlg@40tude.net...

> Mnie zżera gigabajty. Przyszło mi też do głowy fizyczne uszkodzenie
> dysku
> ale skany nic nie wykazały.
>
> Jestem w punkcie wyjścia. Jakieś inne podpowiedzi?

Przyszedł mi pewien śmiały, choć ryzykowny pomysł:
Najlepiej, gdybyś miał możność podpięcia dysku pod drugi komputer, ale
niekoniecznie, choć wtedy rezultat badania może być ujemny.
W momencie, gdy masz zeżarte gigabajty, nie zamykaj systemu, tylko
twardo, reset klawiszem, albo nawet wyłączyć fizycznie zasilanie (aby
ewentualny babol nie zdążył się wycofać), przepiąć dysk do drugiego
kompa, przewiskać dysk od A do Z. Albo, jeśli nie, to odpalić z płyty
jakiegoś Linuxa (wtedy oczywiście nie ruszać dysku z miejsca) i
przeszperać. Jeśli te gigabajty były utracone, to od twardego resetu nie
zdążą się przywrócić, a wtedy możesz badać, co je trzyma, czy to plik,
czy nie.

-- 
D4
Oddaj krew dla Filipa...
http://krew.gourl.org
Received on Sat Nov 1 14:00:04 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 01 Nov 2008 - 14:42:00 MET