Może ktoś mądrzejszy ode mnie wyjaśni mi taką sprawę - mam na WinXP
zainstalowany program Avast (monitor działający w tle cały czas). W jaki
więc sposób od czasu do czasu gdy puszczę skaner Avasta okazuje się, że na
dysku są jakieś wirusy czy trojany? Skoro monitor cały czas jest uruchomiony
i teoretycznie zabrania zapisu zakażonych plików?
-- Odpowiadając na priv zamień końcówkę adresu e-mailowego "zmyla" na "pl"Received on Fri May 16 19:25:07 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 16 May 2008 - 19:42:01 MET DST