Re: Ratunku, czy popsulam notebooka

Autor: Anka <stona_at_fuw.edu.pl>
Data: Thu 15 May 2008 - 00:14:51 MET DST
Message-ID: <g0fo8r$j1a$1@h1.uw.edu.pl>

Użytkownik "Sempiterna" <rzopa@amorki.pl> napisał w wiadomości
news:482b5c9c$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Anka" <stona@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości
> news:g0fli6$icr$1@h1.uw.edu.pl...
>> Dalam F8 i zabronilam wstawania systemu i odczyta lam napis:
>>
>> stop: c000021a {Błąd krytyczny systemu}
>> Proces systemowy SessionManager Initialization zakończył się
>> niespodziewanie stanem 0x0000034 (0x00000000 0x00000000) System został
>> zamkniety
>>
>> Probowalam trybu awaryjnego , ale to samo, czarna rozpacz.
>> Co robić?
>> Pomóżcie Anka
>
> Wrzuć płytę instalacyjną, i z konsoli odzyskiwania chlapnij chkdsk /p (nie
> /f jak normalnie), albo nawet chkdsk /r. (jeśli nie została zainstalowana,
> to odpal płytę instalacyjną i po uruchomieniu instalatora wejdź w
> naprawę - konsolę odzyskiwania i daj naprawianie).
> Jeśli to nie pomoże... to może instalacja naprawcza... ja jednak, może za
> szybko, ale bym na innym komputerze starał się ściągnąć wszystkie dane i
> postawić na nowo... ale to zależy... w każdym razie, starałbym się jednak
> ratować...
> Na pierwszy więc ogień puściłbym sprawdzenie struktury systemu plików, w
> sposób podany w pierwszym zdaniu. Już i tak narzeźbiłaś zamykając system
> przez wyłączenie zasilania... więc wiele więcej szkody nie powinno to już
> zrobić.
> A na następny raz, to lepiej resetuj kompa przed wyłaczeniem zasilania -
> wtedy przynajmniej dyskowi nie zaszkodzisz - dyski bardzo nie lubią, gdy
> im wyłączyć zasilanie w momencie zapisu. A wciśnięciem reseta przerywasz
> zapis i dyskowi nic nie powinno się stać. A nawet systemowi - to też
> mniejsze ryzyko szkody, choć to też troche tłuczenie komara siedzącego na
> jajach, używając rękawic bokserskich.
>
> Jak naprawa systemu plików nie pomoże... to napisz.
>
> --
Dzięki za rady, wyglądają sensownie, ale juz nie moge ich zastosowac
No to chyba kaplica. Jeszcze przed twoją odpowiedzią sprobowalam zbootowac
go z CD XP i wejsc w konsole naprawiania, dalam chkdsk c: bez opcji i
powiedzial ze ok. Pomyslalam, ze bootne go z Knopiksa, wlozylam DVD, nie
reagowal na F2 zeby wybrac z czego bootowac, i zaczall bipac pi pi pi......
i siewylaczyl i juz nie wstal. Wyglada na hardware.
Martwy, nie zaswiesaja sie diody zasilania, ladowania itd.

Nie wiem co robic bo sprzet nie moj. Chyba szukac serwisu Toshiby
Pozdrawiam Anka
Received on Thu May 15 00:20:19 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 15 May 2008 - 00:42:01 MET DST