Re: Uzupełnienie wątku ...

"Exploris" napisał:

> Mam do dyspozycji "dysk-dziewicę" ;) i jak/czym podzielić ją na partycję
> i w jakiej kolejności instaolwać systemy ...

Przedstawię to tak, jak ja bym zrobił, ale ja to truskawki cukrem... ;-)
Gdyż np. uważam, że Winda dowolnej maści ma być na woluminie z przydzieloną
literką C: i zawierać *wszystkie* pliki potrzebne do jej wystartowania. Tak
uważam i już.
Tak więc po kolei (przy Twoim założeniu, iż najpierw ma być XP, potem W2k):
1. Instaluję na tym dysku W2k (zakładając podczas instalacji odpowiedniego
rozmiaru partycję) i łatam. Upewniam się, że po tej łataninie W2k obsługuje
pełną pojemność dysku.
2. Edytuję boot.ini i powielam wpisy, tak aby był wybór startu z dowolnej z
4 partycji, gdyż po dalszych działaniach numerek tej partycji z W2k się
zmieni.
2a. [opcja] Robię obraz tej partycji, tak na wszelki wypadek.
3. Za pomocą PM (a bo co?) przesuwam tę partycję na koniec dysku. Upewniam
się po tym, że W2k startuje prawidłowo.
4. Na początku dysku zakładam małą (8-16 MiB) partycję FAT12.
5. Instaluję XOSL na tej "dedicated partition", po restarcie już jest ona
"przezroczysta" dla Windy. Dodaję partycję z W2k do listy systemów w XOSL.
6. Upewniam się, że W2k startuje nadal prawidłowo, może być potrzebna zmiana
z partition(1) na partition(2) - po to była ta multyplikacja wpisów w
boot.ini.
7. Za pomocą np. PM nadaję partycji z W2k atrybut "hidden" (tak na wszelki
wypadek).
8. Instaluję XP, zakładając z poziomu instalatora partycję na pozostałej
części dysku i upewniając się, że instalator przydzielił jej literkę C:. Po
instalacji również powielam wpisy w boot.ini, aby mieć obraz systemu możliwy
do odtworzenia w każdym miejscu dysku, niezależnie od układu partycji i
obecności innych Wind.
9. Reinstaluję XOSL-a (bo instalator XP pewnie nadpisze MBR) i dodaję
partycję z XP do listy systemów w XOSL, ustawiając przy okazji wzajemne
ukrywanie partycji z XP przed W2k i vice-versa).
10. Sprawdzam bootowanie każdego z systemów, przy okazji ustawiając w
boot.ini W2k ostateczny numerek partycji "default". I już. Mam 2 niezależne
systemy a każdy z nich jest przekonany, że siedzi na C: i nic nie wie o
obecności drugiego.
Ten układ "dwupartyjny" można ubogacić ;-) o obecność czwartej partycji do
wymiany danych między systemami (jeśli jest to jedyny dysk w systemie), co
warto uwzględnić przy wykonywaniu pkt. 3.
Zastrzegam - to sposób trochę naokoło "sempiterny" (Lawrens, to nie do
Ciebie ;-)), no ale ja to truskawki cukrem i Winda obowiązkowo na C:
Jeśli coś pomyliłem, to proszę o sprostowanie, bo ostatni raz to robiłem
łońskiego roku, a skleroza już ante portas...

JoteR
Received on Sun May 4 18:40:15 2008