Załamujący czas uruchamiania

Autor: Osadnik <osadnik.www_at_wp.pl>
Data: Fri 11 Apr 2008 - 07:19:39 MET DST
Message-ID: <ftmsfg$dk$1@atlantis.news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Było wszystko dobrze super cacy, ale teraz to już przechodzi ludzkie
pojęcie system uruchamiał sie 1 - 2 minuty do pulpitu.
W tej chwili zajmuje mu to 9 minut.
nie zestarzał sie, nie dodawałem nowego sprzętu ni oprogramowania
jakiegoś cudacznego wgryzającego sie w system.
Na początku 3 minut to jest na ekranie z ładowaniem systemu albo i
więcej. Jak odepnę dysk przenośny to jest połowę czasu mniej.
Potem logowanie do mojego profilu użytkownika, pozostałe 6 minut.
Najpierw przez 5 minut "trwa ładowanie ustawień osobistych" apotem
minutę na pulpicie mam freez i czekam aż wszystkie programy zaczną sie
wczytywać, robią to niesamowicie wolno.
Sprzęt to ponad 1GHz mocy obliczeniowej, 1GB RAM, dyski co w odczycie ma
80MB/s.
Bootvis olał sobie sprawę - nic nie pomaga.
Co z tym fantem zrobić? Taki czas uruchamiania jest irytujący.
NA tym samym sprzęcie wersja testowa w2k3 pod koniec swoje działalności
uruchamiał sie od wałczenia przycisku "power" do gotowego pulpitu z
załadowanymi programami - niecałą minute.
Formaty i stawiane od nowa - odpada - czasu nie mam, nerw tez.
Received on Fri Apr 11 07:20:06 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 11 Apr 2008 - 07:42:01 MET DST