Re: Pytanie odnośnie ważności licencji OEM.

Autor: Andrea <a.libiszewski_at_gazeta_nospam.pl>
Data: Sun 27 Jan 2008 - 17:15:33 MET
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <479cae23$1@news.home.net.pl>

Wojciech "Spook" Sura pisze:
> Andrea wrote:
>>> Bo jest. W licencji jest mowa o KOMPUTERZE. A jeśli nie wiesz, co to
>>> jest KOMPUTER (a nie wiesz, bo licencja tego jasno nie stanowi), to
>>> pytasz tego, kto ją napisał, czyli MS. A MS mówi: "KOMPUTER to płyta
>>> główna". Więc jest to wiążące.
>> Wiesz, w sprawach spornych nie jest wiążąca opinia *strony*. Obawiam
>> się, że co jest, a co NIE jest komputerem musiałby na potrzeby takiej
>> sprawy ustalić sąd, jako jedyny władny ustalić wiążącą opinię.
>
> Bardzo możliwe, ale sądzę, że rozsądek stoi po stronie MS.
>
> Weź przykład, który podałem powyżej - zainstaluj system na KOMPUTERZE,
> potem wymień w nim, jeden po drugim, wszystkie komponenty z obudową,
> myszką, klawierką i monitorem włącznie i spróbuj zainstalować ten sam
> system ponownie. Czy to będzie ten sam KOMPUTER, co poprzednio?
>
> Pozdrawiam -- Spook.
>

Spór podobny do pytania kiedy zaczyna się człowiek jako istota a nie
zbitka komórek.

-- 
| Andrea | http://czerwona-linia.blogspot.com/ |
------------------------------------------------
There is no such thing as overkill, there is
only "where's the ammunition" question.
Received on Sun Jan 27 17:20:10 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 27 Jan 2008 - 17:42:04 MET