Jacek Osiecki wrote:
> Też tak miewałem/miewam, ale raczej przy wybudzaniu ze standby.
> Natomiast generalnie najczęściej po odczekaniu nierozsądnie długiego
> czasu (rzędu paru-parunastu minut) zawsze wstawało do końca.
> Ewentualnie pomagało zrobienie z klawiatury standby albo hibernacji i
> ponowna pobudka - komp zachowywał się jakby tylko grafika się nie
> zainicjalizowała...
Dzięki za podpowiedź, przy najbliższej okazji zostawię na "nierozsądnie
długi czas" i zobaczę co się będzie działo.
-- Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst) mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl GG:1394783Received on Thu Jan 3 13:25:09 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Jan 2008 - 13:42:01 MET