Re: VISTA a bezpieczeństwo

 Witam,

 W poście <fgsesl$iij$1@nemesis.news.tpi.pl>
 chiroproktolog <chiroproktolog@onet.eu> m.in. napisał(a)::

> Tomasz Motyliński wrote:
>> Ale może ja się wcale nie znam?
>
> Jak się znasz to udowodnij - używam w XP OE i IE, mam udostępnione
> katalogi, pracuję na koncie administratora itd ...

Wiedziałem, wyrosłem już z udowadniania, zarabiam odpowiednio i czuję się
spełniony. Zresztą dowodów jest mnóstwo, chociażby setki DoSNetów
składających się z tysięcy "nieświadomych Windowsów". Ale.. - zakładam, że
nie rozmawiam ze zjadaczem Quake'ów -, podpowiem Ci, na początek napisz
sobie wygaszacz, który podepnij pod zegar (proces zegara ma byc rodzicem, a
sam wygaszacz może wyświetlać czarny ekran), a teraz zauważ, że twój
wygaszacz stał się zaufany i sprawdź co możesz zrobić nim teraz (na co
pozwoli system). To taka najprostsza demonstracja i nie trzeba być gekiem,
aby to zrobić.

(chwilę później)

Ooo..., i co? Haha Szok? To jeszcze zrób to samo nie będąc na prawach
admina. :D

(kolejną chwilke później)

Dobrze, już się uspokój, oddychaj, oddychaj. Przepraszam, że zburzyłem twój
światopogląd, ale sam prosiłeś. No, a motyw z zegarkiem nie jest jedyny i
hmm, jakby to ująć, nawet nie jest jednym z kilku. Stanowi jedynie nikły
procent tego co można. Btw. gratisy się skończyły, godzina mojej pracy to
140 zł netto (wystawiam faktury), jak chcesz się pouczyć to zapraszam :D

Pozdrawiam rozbawiony do łez :)

-- 
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana