Re: pagefile.sys - spór

Autor: Piotr Palusiński <perfekt_xl_at_invalid.wp.pl>
Data: Wed 03 Oct 2007 - 21:08:58 MET DST
Message-ID: <fe0phc$omj$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

In news:fe0nmt$6qq$1@nemesis.news.tpi.pl,
*Osadnik* <osadnik.www@wp.pl> typed:
> Spieram się ze znajomym o zasadność istnienia pliku pagefile w systemie
> Windows XP/Vista.
>
> Ja obstaje przy tym że plik potrzebny i że rozmiar powinien być ustalony
> na sztywno najlepiej na drugim dysku.
>
> On Obstaje przy tym ze pagefile zmniejsza wydajność systemu operacyjnego
> i zajmuje niepotrzebnie miejsce (w jego wypadku to 2GB).
>
> Jak pamiętam wypowiedzi Radosława Sokoła to on uważa że pagefile jest
> potrzebny a jego brak może spowalniać komputer.
>
> Dlatego szukam dowodu na to innego niż:
> - bo jest domyślnie
> - bo linuksy tez mają
>
> Dlatego chętnie zobaczę dowód lepszej lub gorszej wydajności komputera
> związanej z istnieniem lub nie pliku pagefile.

Windows XP, podobnie jak większość współczesnych systemów operacyjnych,
wykorzystuje pamięć wirtualna. System może przydzielić pewien obszar
pamięci dla aplikacji, ale nie zawsze taki przydzielony obszar fizycznej
pamięci operacyjnej będzie dla aplikacji wystarczający. Zamiast tego
Windows monitoruje odwołania aplikacji do pamięci, a następnie w
odpowiedni sposób reorganizuje strukturę wykorzystania pamięci
operacyjnej.
Analizując kolejne odwołania poszczególnych aplikacji do pamięci, system
operacyjny pozwala na prace komputera ze znacznie mniejsza ilością pamięci
- odpowiednio przewidując i optymalizując kombinacje pamięci fizycznej i
wirtualnej w taki sposób, aby zapewnić poprawna i wydajna prace aplikacji.
Windows XP regularnie sprawdza, czy pamięć fizyczna przydzielona dla danej
aplikacji jest w danej chwili wykorzystywana, oraz na bieżąco stara się
przewidywać zapotrzebowanie poszczególnych aplikacji na pamięć i określić
ilość pamięci, która może byc w danej chwili zwolniona bez wyraźnego
wpływu na wydajność poszczególnych aplikacji oraz całego systemu.
Zaoszczędzona w ten sposób pamięć jest traktowana jako swego rodzaju
rezerwa i wykorzystywana w miarę potrzeb.
Kiedy rezerwa pamięci maleje, to jest uzupełniania przez zapisywanie
nieużywanych chwilowo obszarów pamięci do specjalnego pliku
(stronicowania) na dysku.

Jeśli tylko, to możliwe, staraj się unikać umieszczenia pliku wymiany na
tym samym dysku co pliki systemu operacyjnego.
Jeśli decydujemy się na plik wymiany z ustawieniem ręcznym (stały), to
powinien być w jednym kawałku, więc przed założeniem nowego pliku
dokonajmy defragmentacji dysku - dobrze by było przenieść go na początek
dysku np. robi to Speed Disk z pakietu z pakietu Norton Utilities.
Najpierw należy ustawić wielkość pamięci wirtualnej na 0 (tak, zero!).
Następnie powinna zostać uruchomiona defragmentacja twardego dysku
(Start/Programy/ Akcesoria/Narzędzia systemowe/Degramentator dysków). Po
jej zakończeniu ponownie przejdź do opcji pamięci wirtualnej i ustaw
zarówno minimalny, jak i maksymalny jej rozmiar na tę samą wartość, np.
500 MB. Jaka jest korzyść z takiej operacji? Pamięć wirtualna o stałym
rozmiarze jest przechowywana na twardym dysku w postaci pojedynczego pliku
i dostęp do jej różnych części jest szybszy. Po tej operacji uruchamiamy
wspomniane narzędzie Speed Disk, aby przenieść plik na początek dysku

Sposób ten ma jednak nieusuwalna wadę, ponieważ dostęp do dysku jest o
wiele wolniejszy niż dostęp do pamięci, korzystanie z pliku wymiany może
spowodować spowolnienie pracy systemu. Jeśli jednak alternatywą jest
niemożność uruchomienia aplikacji z powodu braku pamięci, rozwiązanie to
przestaje być tak złe.
Powinieneś więc ręcznie dobrać ustawienia pliku wymiany, czy pozostawić to
systemowi? Osobiście polecam, aby zajął się tym system. Zwykle dynamiczne
sterowanie plikiem wymiany powoduje najefektowniejsze wykorzystanie
zasobów systemu.

Ze wzgledow bezpieczenstwa mozna wymusic czyszczenie pliku wymiany przy
kazdym zamykaniu systemu. W pliku tym skladowane sa chwilowo strony
pamieci zawierajace niekiedy informacje o krytycznym znaczeniu, np.
nieszyfrowane hasla, numery kart kredytowych itp.., gdyby nie czyszczenie
pliku wymiany, informacja ta moglaby byc przechwycona przez
nieuprawnionych uzytkownikow po ponownym uruchomieniu systemu.
Czyszczenie to wydłuża jednak czas zamykania systemu, jesli wiec nie jest
uzasadnione potrzebami bezpieczenstwa, mozna rozwazyc rezygnacje z tej
funkcji.
Odpowiada za nia pozycja/wartosc "ClearPageFileAtShutdown" (1-
czyszczony, 0- nie czysz.) w kluczu:
HKEY_LOCAL_MACHINE\System\CurrentControlSet\Control\Session Manager\
Memory Management

-- 
Piotr Palusiński [Microsoft MVP Shell/User]
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Piotr.Palusinski
news://msnews.microsoft.com/microsoft.public.pl.windows
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy 
Received on Wed Oct 3 21:15:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 03 Oct 2007 - 21:42:01 MET DST