Co sie dzieje kiedy skończą sie literki dysków? skąd ten pomysł?
ponieważ już teraz mam zarezerwowane większość literek a niedługo chce
sobie kupić czytnik kart do obudowy więc i kolejnych zajętych literek
przybędzie.
Na dzień dzisiejszy mam zajęte:
A, C, D, E, F, G, (H), (I), J, K, L, M, N, O, Q, S, Y, Z.
B - nie wykorzystam bo to zamierzchłe wykorzystanie dla stacji dyskietek.
H, I - Literki zarezerwowane dla przyszłego dysków lub dysków
podłączanych do mojego komputera.
P, R, T, U, Q, X, <- wolne literki.
Ma ktoś jakieś sensowne rozwiązanie problemu?
Scalenie partycji odpada - ścieżki programów i katalogów nie będą się
zgadzały, jak i ergonomia poruszania się po dyskach też. napędów
optycznych nie zlikwiduję, O, Q zarezerwowane dla pendrivów.
Received on Tue Jun 26 23:25:05 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 26 Jun 2007 - 23:42:02 MET DST