> 2) Może Cię to zdziwi, ale większość komputerów NIE JEST
> wykorzystywana do gier. Ba, zaryzykowałbym stwierdzenie,
> że akurat rynek gier jest duży nie liczbowo, a kwotowo
> raczej.
wiekszosc komputerow w domu jest wykorzystywana do gier.
a dla firm linux nie jest darmowy - support i utrzymanie kosztuje o wiele
wiecej niz cena licencji.
> Poza tym w Polsce gracze są grupą raczej niezbyt zasobną.
> Oszczędzają na sprzęcie, a na gry rzadko już zostaje.
> Owszem, są wyjątki, ale zazwyczaj na graczu producent
> systemu nie zarobi. A nawet jak zarobi, to producent gry
> już niekoniecznie, bo przecież jak się po tygodniu gra
> znudzi to można odinstalować, ISO wywalić i kontrola
> nic nie zrobi...
Jesli ci sie wydaje ze Polska ma jakis wplyw na to czy linux wyprze windowsy
to gratuluje optymizmu...
> Dlatego mylisz się, że przyszłość Linuksa zależy od gier.
Zalezy, bo to wlasnie brak gier najbardziej wykancza linuxa. Bo to gry
napedzaja rozwoj komputerow, to dzieki grom ludzie kupuja coraz drozsze
procesory, coraz drozsze karty graficzne i dlatego microsoft robiac viste,
dopilnowal zeby directx 10 chodzil wylacznie na viscie. To ty popelniasz
blad nie doceniajac rynku gier w przypadku pctow. gdyby nie gry i dx10,
sprzedaz visty bylaby zalosna...
Oczywiscie mowimy o rynku domowym, bo firmy to zupelnie inna sprawa
Received on Wed Jan 31 17:35:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 31 Jan 2007 - 17:42:05 MET