In news:em10lc$18o$1@inews.gazeta.pl , *latet* wrote:
>> Hmm, niedawno ukazal sie darmowy Undelete Plus
>> http://www.undelete-plus.com/
>> Jest wygodniejszy w uzyciu od Restoration i pozwala na wymazywanie
>> danych - ale nie wiem czy calkowicie :) W kazdym razie po takim wymazaniu
>> nie pojawiaja sie juz na liscie nynikow skanowania w Undelete Plus :)
> Bingo! To jest to!
> Wprawdzie duuuuuuuzo dluzej niz Restoration
Restoration tez potrafi dużo dłużej, starczy zezwolić na 'scan vacant
cluster', albo wykonać 'scan All clusters'.
> skanuje (szuka) skasowanych plików (i znajduje ich wiecej!)
> ale potem mozna je w miarę szybko (wybiórczo) unicestwić.
> No i od razu stwerdza, które są w stanie nienaruszonym, a które
> nadpisane.
No widzisz, masz co chciałeś :), (mniej więcej).
Bo miejsca po danym pliku, w każdej dowolnej sytuacji, nie może wyczyścić.
Był plik koza.doc, na skutek fragmentacji leżał w clustrach nr 1111, 2222,
3333, 4444. Po usunięciu, został oznaczony jako usunięty (do odzyskania
jednym płynny ruchem). Zapisano plik owca.doc, przypadkiem został
wykorzystany m.in. cluster 2222. Próba odzyskania koza.doc już się
nie powiedzie, bo część (cluster 2222) został nadpisany.
Próba wyczyszczenia wybiórczo miejsca po koza.doc może zamazać jedynie
cluster 1111; 2222 nie może ruszyć, bo zajety innym; o tym, że
część zawartości koza.doc leżała w clustrach 3333, 4444 już nie wie,
więc to miejsce nie będzie czyszczone. Część danych więc nadal leży
na dysku, już nie do odzyskania jako plik, ale zawartość można
wydłubać.
Jeśli to są naprawde tajne dane, jedyną skuteczną metodą, jest
nadpisanie wszystkich niezajętych clustrów danego dysku, np. w
Restoration - Delete completly.
-- Pozdrawiam.:Sławomir Stępniak:.slaw1step@poczta1.1onet.pl(ale bez cyfr)Received on Sat Dec 16 16:40:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Dec 2006 - 16:42:03 MET