Rok 2006 - październik. Dokładnie to sobota, 21-go. Nieco po 20-ej.
Nagle zza rogu JoteR wrzuca na pl.comp.os.ms-windows.winnt:
> Dowiedział się, że jest "Tomala" i że nie jest plikiem za
> przeproszeniem wsadowym ;-)
ROTFL, co racja, to racja. :-D
PS. przypomniało mi się jak kumpel w ramach szlifowania angielskiego
oraz fanatykowania grupie Paradise Lost przepisywał ręcznie teksty
utworów z okładek kaset do komputera... A był to poczciwy Commodore 64.
A kumpel nie wiedzieć czemu :-P zamiast skorzystać z instrukcji DATA
walił linijka po linijce program zaczynając każdą od PRINT" ... ;-)
-- Pozdrawiam, Marsjanin. Jabber : marsjanin.tk@jabber.autocom.pl Gorąco wszystkim polecam piwa z ukraińskiego browaru Obołoń! Nic nie gra. Cudowna cisza... :-]Received on Sat Oct 21 23:15:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 21 Oct 2006 - 23:42:03 MET DST