Re: Windows 2003 - jak wytropić proces zjadający zasoby ?

Użytkownik "Wojciech Ściesiński" <wojteks@NO-SPAMwojteks.net> napisał w
wiadomości news:44a4c6f1@news.vogel.pl...
> Proces explorer w trakcie "incydentu" jest niedostępny :-( - ekrany są
> "zamrożone".

To spróbuj uruchomić go zawczasu i zostaw sobie gdzies na widoku jego okno,
albo posłuż się systemowym miernikiemobci.ążenia, uruchamia sie kombinacją
klawiszy CTRL-SHIFT-ESC, zakladka procesy. Domyślnie jest ustawiony "Zawsze na
wierzchu". Taki program wywołać zanim nastąpi zamrożenie i śledzić, dla
którego procesu pokaże maksymalne wykorzystanie procka. Przypuszczam, że to
sie nie stanie pstryk-nagle, że zdąży się to uwidocznić na ekranie. Też go
gdzieś z boku ustaw, aby nie zasłaniał...
Ostatecznie pozostaje żmudna robota - wyłączanie wszystkiego po trochu, albo
też połowa off, zobaczyć czy dalej to jest, jak zniknie, odrzucić drugą (ale
oczywiście włączyć, co wyłączone do prób), jak nie zniknie, to pierwszą i
zająć się drugą. Rozpołowić połowę i tak samo, rozpoławiać ją do skutku,
znajdując w której połóece "obrabianych" znajduje sie proces mrożący system..
Po ludzku, choć troche naokoło.
Załóżmy - dostajemy zadanie "Zgadnij liczbę od 1 do 100". Możesz podawać swoje
typy, zostajesz tylko odpowiedź "za mało", "za dużo", "OK"
Można po kolei podawać od 1 do 100 i zajmie to nawet 100 prób. Ale modyfikując
algorytm szukania ze 100 prób redukujemy ich ilość do 7. Tak samo tu.

Miejmy nadzieję, że jednak wyjdzie w oknie menedzera zadań, w zakłądce
procesy, zanim sie zamrozi.

-- 
LH
Zanim ogłosisz w złym miejscu: http://www.usenet.pl/nospam/simple-polish.htpl
Zanim zawołasz na GG: http://zanim.napiszesz.prv.pl
Zanim zadasz pytanie na grupie dyskusyjnej: http://rtfm.killfile.pl