Witam
Pod w/w tytulem rozumiem taka sytuacje. Miejsce pracy
uzytkownika jest w innym budynku niz serwer, laczy ich internet. Zeby bylo
bezpiecznie moge wykorzystac VPN, ale... Uzytkownik z rana wlacza
komputer, laczy sie z serwerem i rozlacza z nim dopiero pod koniec pracy.
Praktycznie caly czas 'siedzi' w odleglym LANie.
Mam watpliwosci czy VPN jest do tego dobrym rozwiazaniem, bo:
1. Ma tendencje (mechanizmy) do automatycznego rozlaczania sie gdy
stwierdzi brak ruchu w sieci
2.Uruchomienie VPN powoduje przekierowanie calego ruchu przez ta lacze,
lacznie z ruchem do internetu, co jest niepotrzebne a obejsc to mozna
tylko (?) na maszynie uzytkownika (konfiguracja kazdego klienta, fu)
3. Pod XP dziala klient VPN (pptp) ok, ale pod win98 to jakas masakra. Co
i rusz gubi lacze. Win98 tak maja?
Wiec moje pytanie, czy VPN nie jest raczej do chwilowego dostania
sie do LANu, pobrania czegos i rozlaczenia sie?
Pozdrawiam
P.
Received on Fri Jun 9 09:20:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 09 Jun 2006 - 09:42:02 MET DST