Re: Wydajny enkoder (komresor) muzyki. Jaki?

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Thu 08 Jun 2006 - 10:42:02 MET DST
Message-ID: <slrne8fomq.nnf.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W dniu Wed, 7 Jun 2006 22:27:22 +0200, osoba określana zwykle jako
Lawrens Hammond pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>> się zrobić; pewnie nie bardzo).
>Zakodować po kanałach? Wydaje mi sie to jak najbardziej realne... Inna
>sprawa czy opłacalne.

No tak, zbyt implicite przyjąłem założenie, że ma to mieć sens. Bo dać,
to się da nawet zuuenkodować ten dźwięk, wydrukować, zeskanować kartkę,
a potem zgzipować tifa ;-)

>> >Z pewnością może tak być. Tylko jak potem zsumować przy odtwarzaniu?
>> Do jednego kanału? Odtwarzacz powinien spokojnie odtworzyć po prostu
>> sumę. Różnicę ignorujemy. Albo nie do końca rozumiem o co Ci chodzi :-)
>Tylko jakoś trzeba poinformować odtwarzacz, że ma brać tylko sumę. Skrypt do
>WinAmp-a na razie polega na zsumowaniu tego, co zdekodowane, wychodzi, że
>niepotrzebnie...

No to faktycznie trochę durnie. W końcu po to jest to joint-stereo, żeby
można było _łatwo_ odtwarzać też w mono (w końcu w odbiornikach
radiowych nikt nie robi dekodowania sygnału stereo po to, żeby później
zsumować kanały i puścić na jeden głośnik).

-- 
\------------------------/ GRAMMAR  IS NOT A TIME OF WASTE(Bart Simpson
|  Kruk@epsilon.eu.org   | on chalkboard in episode AABF10)
| http://epsilon.eu.org/ | 
/------------------------\ 
Received on Thu Jun 8 10:45:13 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Jun 2006 - 11:42:01 MET DST