Re: Zmiana Rozmiaru partycji - win nie startuje

Autor: antrax <tom_at_pyrzyce.piw.gov.pl>
Data: Tue 18 Apr 2006 - 17:12:07 MET DST
Message-ID: <e22vk7$huv$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

In article <tpo22e.um2.ln@kwinto.prv>, Michal Kawecki wrote:
> Użytkownik "antrax" <tom@pyrzyce.piw.gov.pl> napisał w wiadomości
> news:e22m0p$1c0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> In article <14g22e.971.ln@kwinto.prv>, Michal Kawecki wrote:
>> ...
>> >>
>>>> Konsole odzyskiwania juĹĹz przerobiona, partycja aktywna.
>>>> Noajdziwniejsze, ze nie ma zadnego bledu - wisi i pusty czarny
>>>> ekran... Czyzby ntloader czytal jakies nieprawdziwe ustawienia z
>>>> poprzedniego ukladu dyskow? Jak to skasowac?
>> >
>>> A co dokładnie - i czym - robiłeś?
>>
>> Na początek próbowałem z konsoli odzyskiwania: sprawdzanie dysku,
>> FIXMBR, Pliki są na dysku - można je obejżeć i przeczytać. To nie
>> pomogło. Następnie przeprowadziłem instalację naprawczą:
>> instalator zrobił wszystko ładnie, żadnych błędów, rebbot
>> i to samo. I to pare iteracji dla pewności. Ręce mi opadają :(
>
> Właściwie to chodziło mi o to, co i czym robiłeś przed wystąpieniem tego
> problemu. Dodam jeszcze jedno pytanie - czy używasz jakichś obcych
> bootmanagerów i czy dysk jest poprawnie rozpoznawany w BIOS-ie jako LBA.

Zachciało mi się bawić ubuntu live i przy pomocy parted z jednej partycji
zrobiłem 2. No i od tej chwili windows XP home nie startuje, pomimo
reanimacji na wszystkie strony. Odpaliłem nawet coś a'la windows live
i niby wszystko OK
A co do biosu to nie mam takiej opcji :(
Received on Tue Apr 18 17:15:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 18 Apr 2006 - 17:42:02 MET DST