Re: Wiszące procesy

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Wed 22 Feb 2006 - 15:05:05 MET
Message-ID: <slrndvorsh.nvd.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W dniu Wed, 22 Feb 2006 14:53:36 +0100, osoba określana zwykle jako
Piotr Smerda pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>>>> #define "wiszący"
>>>> (Bo podejrzewam, że chciałeś napisać "wiszący" a nie "wisząc". Prawda?)
>>>Tak wiszący proces.
>> No to jeszcze zdefiniuj co pod tym pojęciem rozumiesz, bo podejrzewam,
>> że cokolwiek trudno jednoznacznie wykryć wiszący proces.
>Jak Ci się Word albo Excel "zawiesi" to wykryjesz to bez problemów :).

Chodzi mi nie o wykrycie "organoleptyczne" ale o wykrycie automatyczne.

>Sam
>proces, który "zawisł" jest praktycznie nie do znalezienia. Przyczyny
>"zawieszenia się" też mogą być przeróżne - albo program się zapętli, albo
>mu zasobów zbraknie itp. Pod Windows może być BARDZO ciężko taki proces
>odnaleźć. No chyba że założymy że np proces A który pisał do pliku B nie
>zapisał tam nic od kwadransa (np. jakiegoś checkpointa) uznamy za "wiszący"
>i go killniemy.

O właśnie. Zwłaszcza, że proces procesowi nierówny i w przypadku jednego
procesu brak odpowiedzi na sygnały od systemu będzie świadczył o
"zawieszeniu", a w drugim po prostu o pracy (np. o obliczeniach
jakichś).

-- 
\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\ Kto  pyta głupca, nie błądzi tylko do pierw-
.\.Kruk@epsilon.eu.org.\.\. szego skrzyżowania.(Wojtek Moszko)
\.http://epsilon.eu.org/\.\ 
.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\.\. 
Received on Wed Feb 22 15:10:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 22 Feb 2006 - 15:42:03 MET