zmienilem plyte glowna z GA-81NXP na abita BD7II-RAID. pare razy
zmienialem juz plyty i kontrolery w kompach z RAIDami i obywalo sie to
bez zadnych wiekszych bojow. tym razem niby system po wszystkich
niezbednych instalacjach i update'ach wstal. kontrolery sie ladnie
zainstalowaly. event viewer krzyczal jedynie, ze nie moze
zinicjalizowac RAID'a. nic dziwnego, bo nie bylo podpietych dyskow.
podlaczalem dyski po kolei do kazdego kontrolera. dysk manager
skutecznie weryfikowal ich obecnosc i przynaleznosc do macierzy po
kazdym restarcie. podlaczylem do ostatniego, nowego kontrolera z plyty
glownej HPT370, jego bios wczesniej przyjal dyski, system je rowniez
znalazl. ale tu jest problem. dyski te (4) sa fragmentem macierzy,
powinny wskoczyc na swoje miejsce, jak to zrobily inne. w disk
managerze wisza 4 nieznalezione dyski, a na ich miejscu pojawily sie 4
z unallocated przestrzenia, czyli tak jakby je matka fabryka wypuscila
i system natychmiast chce wpisac sygnature (czego jak dotad nie
pozwolilem zrobic). reaktywacja missing disks jak i calego RAIDa nie
daje zadnego rezultatu. dyski z macierzy nadal nie moga byc
znalezione.
nie zmienialem ustawien w biosie kontrolera HPT370 mimo, ze dyski dla
tej macierzy powinny byc ustawione jako JBOD.
jesli ktos by mial jakis pomysl bardzo prosze o rzeczowa porade. bede
nieslychanie wdzieczny. <rs>
Received on Tue Jan 31 23:20:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 31 Jan 2006 - 23:42:04 MET