Re: BootIT NG [duże dyski a narzędzia dosowe]

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Wed 25 Jan 2006 - 17:29:35 MET
Message-ID: <2h98rd.g5p.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "latet" <latet@latet.pl> napisał w wiadomości
news:dr7fli$sp$1@inews.gazeta.pl...
>> unikać przekładania dysków między
>> płytami
>
> Oj, bardzo drastyczna rada. Ja mam akurat taki
> system pracy i backupowania, że na okrągło to robię.

Tylko sugestia ;-).

>> a najlepiej podpinać je wyłącznie poprzez USB;
>
> A jak te kieszenie USB widzą dyski? Tez chyba mają
> jakiś swój biosik, który je "widzi" (lepiej lub gorzej)
> i jakoś tłumaczy na język USB....?

Nie, tam jest tylko scalak dokonujący konwersji sygnałów. Dyski zaś są
rozpoznawane przez system operacyjny. Osobiście wolę żeby to robił
system, niż BIOS, bo płyty główne i ich BIOS-y mogą się różnić ale XP
działa zawsze tak samo.

> Czy kieszeń USB, podobnie jak jakaś tam płyta główna,
> może mieć ograniczenie na wielkość prawidłowo obsługiwanego
> dysku?

Może. Zależy to od użytego scalaka.

> Skoro WinXP sam sobie po swojemu widzi i obsluguje
> duze dyski, to czy nie jest mu obojętne czy BIOS ten
> dysk widzi dobrze czy niedobrze, czy jest włączona
> autodetekcja czy nie?

Chodzi o etap jeszcze przed uruchomieniem systemu operacyjnego.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Wed Jan 25 17:45:20 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 25 Jan 2006 - 18:42:06 MET