Witam!
Jest sobie mala siec - 4 kompy z win XP Home (sp2 +winupdate). Jeden z nich
udostepnia drukarke laserjet 1300.
Zapory sieciowe w windowsach powylanczane, kompy widza sie w otoczeniu
sieciowym, ladnie pingaja.
Dzieje sie cos takiego:
Z jednego kompa (tego bez drukarki lokalnej) wysylam cos na drukarke
sieciowa, komp sie troszke zaczyna przycinac, robi sie kolejka wydruku a
wydruki sie nie drukuja. W tym czasie komputer z drukarka bez problemu
odpowiada na pinga. Po jakims czasie (czasem reset) wszystko wraca do normy
i wydruk dziala normalnie.
Co moze byc przyczyna?
Dodam jeszcze ze jako port wydruku na kompach bez drukarki mam ustawione:
\\ip_kompa_z_drukarka\nazwa_udostepnionej_drukarki.
Dodatkowo drukarka instalowana byla na kazdym kompie jako lokalna (lpt) a
pozniej miala podmieniany port na sieciowy.
Problem nie istnial gdy komputer ktory udostepnial drukarke byl inny
(starszy) i mial zainstalowany Win98SE.
Z kompa ktory drukarke ma lokalnie, nie ma zadnych problemow z wydrukiem.
Mysle czy problemem nie jest MTU ale skoro w tym samym czasie pingi
dzialaja, siec ma przyzwoite transfery przy wymianie plikow, po za tym
czasem problem nie istnieje a MTU jest przeciesz stale.
Sterownik PCL5 i PCL6 w najnowszej wersji od producenta.
Wszystkie komputery maja do karty sieciowej przypisane dwa adresy IP (z
roznych sieci) - wlasnie to sie zmienilo gdy zmieniony zostal komputer
udostepniajacy drukarke. Czy to moze miec wplyw? Dodam ze wszystkie
ewentualne testy sa bardzo czasochlonne gdyz problem nie wystepuje zawsze :(
-- [ Win 95 OSR2 & Win ME & WXP PRO SP2 & W2K SP4 & W2K3 ]Received on Fri Jan 6 23:20:27 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 06 Jan 2006 - 23:42:01 MET