Re: Przeniesienie Windows XP z IDE na SATA

Użytkownik "Lukasz Glebicki" <lukasz.glebicki@kocha.spamerow.invalid>
napisał w wiadomości news:dm0b7s$mif$1@inews.gazeta.pl...
> Michal Kawecki wrote:
>
>
>> Bootcfg /rebuild MUSI działać, inaczej nic się nie da tutaj
>> zrobić. Boję się, że wcześniej próbowałeś mazać po partycji NTFS
>> w trybie zapisu spod Linuksa i ją po prostu zniszczyłeś.
>
> Nie czytałeś uważnie.

Sorry, pomyliłem z innym postem.

> Partycja to FAT32. Z założenia miała taką być, jako najprostsze
> medium wspólnego odczytu i zapisu plików między dwoma systemami.
> bootcfg w każdym przypadku kończy się niepowodzeniem. Na początku
> bootcfg /list powinien wylistować partycje z poprzedniej
> instalacji, ale tego nie robi.

A udaje Ci się w ogóle zalogować do tej instancji XP spod Konsoli
Odzyskiwania? Bez tego polecenie bootcfg jest nieprzydatne. Sprawdź, czy
ta partycja jest w ogóle ustawiona jako aktywna, ale uważaj - jeśli w
MBR masz jakieś Lilo czy Gruba to go wywal, żeby na tym etapie nie
mieszał. Wskaźnik aktywności sprawdzaj czymś co uruchammia się jeszcze
przed uaktywnieniem takiego loadera, tj. na przykład dyskietką z
fdiskiem.

Przeniesienie systemu poprzez kopiowanie partycji powinno być banalnie
proste, w zupełności powinno wystarczyć przegranie partycji tudzież
ustawienie jej jako aktywnej i wykonanie fdisk /mbr (nie fixmbr) na
nowym napędzie. W Twoim przypadku niestety diabeł może tkwić w
pozostałych szczegółach o których nic nie napisałeś, a konkretnie:
- dysk partycjonowałeś spod Linuksa, a niestety Linuks potrafi spieprzyć
geometrię dysku. Wydaje mi się to bardzo prawdopodobne z uwagi na obecne
problemy z dostępem do zawartości tej partycji spod Konsoli
Odzyskiwania. Sprawdź, czy dysk na pewno ma geometrię CHS z wartościami
xxxx/254/63. Użyj do tego np. Testdisk http://www.cgsecurity.org/ .
- dysk docelowy był zainstalowany jako drugi bądź kolejny, a w takim
wypadku czasami wskaźnik aktywności przyjmuje wartość hexa 81 zamiast
80. Należy to skorygować.

Generalnie radzę unikać mieszania narzędzi dyskowych - te linuksowe są
tylko źródłem problemów w światku Windows. Windows ma wystarczająco
dobre i *kompatybilne* z nim narzędzia partycjonujące.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/