Re: Aspekt prawny

> Wojtek log:
>>> Jedno proste pytanie - kto ponosi odpowiedzialność za wypadek
>>> spowodowany samochodem? Jego producent, czy też użytkownik?
>>> (pomijam tu kwestię ew. wad fabrycznych auta)
>> Tylko czy podatność na jakiegoś 'szkodnika' nie nie jest aby wadą
>> "fabryczną" ? ;-) producanci samochodów jednak robią akcje serwisowe w
>> sytuacji wykrycia wady fabrycznej.
>> Ale to temat do bicia piany, raczej na advocacy ...
>
> Pewnie tak, ale jak już wpadłeś to np. dla WinXP SP1 stoi w EULA:
> "WAŻNE - PRZECZYTAĆ DOKŁADNIE: Niniejsza Umowa Licencyjna Użytkownika
> Oprogramowania ("Umowa Licencyjna")
> stanowi prawnie wiążącą umowę pomiędzy Licencjobiorcą (osobą fizyczną lub
> prawną) i producentem ("Producent") systemu
> komputerowego ("SPRZĘT"), z którym zostało nabyte oprogramowanie firmy
> Microsoft wymienione w Certyfikacie
> Autentyczności ("CA") umieszczonym na SPRZĘCIE lub w dołączonej do produktu
> dokumentacji"

Znając MS, producentów sprzętu z jego systemami jest to dyskusja czysto
akademicka.
Ja nie rozsądzam KTO (MS czy producent sprzęti z jego systemem)
powinien odpowiadać. Ktoś powinien. Jest to urok sytuacji gdy mamy de
facto jednego dostawcę. Użytkownik nie będzie się przecież sądził z
MSem o jedną instalkę. Kilka miesięcy temu miałem potrzebę nabyć
recovery do IBMa G40. Pozycja jak najbardziej w ofercie (polskie XP
Pro). Polski IBM odmówił twierdząc że zwyczajnie nie prowadzą (od nich
w sumie kupiłem laptopa). Machnąłem ręką, zapłaciłem w ich serwisie
chyba jakieś 150 PLN za instalację recovery (CD piwinno kosztować
mniej) i tyle (no potem zrobiłem sobie własne recovery oprogramowaniem
IBMa ;-) )
Przecież nie będę się z nimi sądził o parę złotych. I na tym wygrywają
te firmy. Przykre ale prawdziwe.
Chyba EOT ;-)

Wojtek
Received on Mon Nov 14 00:10:16 2005