Jakos uporalem sie z tym plikiem sam. Odpalilem kolejne skanery
antywirusowe i spyware'owe - kazdy cos tam gdzies znalazl i usunal. Potem
wywalilem natretny plik za pomoca wiersza polecen trybu awaryjnego i
(odpukac) drugi dzien juz wszystko gra. Tak czy owak dzieki za rady, bo z
pewnoscia przydadza sie na przyszlosc (zwlaszcza info o Process Explorerze,
bo wlasnie nie umialem sprawdzic co mi trzyma ten plik i uniemozliwia
skasowanie).
Pozdrawiam!
-- :: Daniel "CormaC" Bartosik :: "When you kill a man you're a murderer :: : :: Kill many, and you're a conqueror : : cormac82<at>o2.pl :: Kill them all...Oh, you're a god" : :: GG# 1647274 :: MegadetH ::Received on Fri Oct 28 17:45:13 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 28 Oct 2005 - 18:42:07 MET DST