Stoout wrote:
> cała ta grupa jest odpowiedzą.
No tak, pojawia się od czasu do czasu jakiś flustrat...
> w2k jest intuicyjny, a w xp treść przerosła forme.
Pozwolę się z tym nie zgodzić. w XP jest kilka rzeczy, których nie było
w W2K i choć przed przejściem na XP miałem spore opory, to do 2000 nie
czuję w tej chwili najmniejszego sentymentu. To znaczy czuję, ale wracać
nie chcę.
> głupie udostepnianie plików - w w2k wystarczy kliknąc 2 razy myszką i
> gotowe, a w xp musisz właczyć/wyłaczyć jakieś proste udostepnianie,
> które nie jest proste, zalożyć konto gościa i nadać mu jeszcze jakieś
> uprawnienia.
A to już bzdura.
-- Paweł Goleń mailto:p_golen@ks.onet.pl "Wszyscy przecież wiemy, że nikt nie dostaje żadnych spamów" - mój trol UGVybCBTVUNLUw==Received on Sun Sep 11 20:50:16 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 11 Sep 2005 - 21:42:01 MET DST