thinkpad, mobile celeron, winxp i spadki taktowania (crosspost)

Autor: indigo <indigo_aghTEGOTUNIEMA_at_op.pl>
Data: Wed 17 Aug 2005 - 12:55:22 MET DST
Message-ID: <ddv53u$83v$1@news.onet.pl>

tak, wiem i przepraszam: crossposting z alt.pl.comp.os.windowsxp.. :/
ale nie mam wyjscia - nie moge normalnie pracowac, a dzieki temu szansa,
ze ktos odpowie jest wieksza - sorry

Czesc, dwa dni temu sprawilem sobie notebook IBM ThinkPad R31: Celeron
Mobile 1200mhz, 256ram. Pierwsze co zrobilem to uaktualnilem bios do
najnowszej wersji, wywalilem stary system operacyjny, wgralem win xp
pro, posciagalem wszystkie drivery z ibm.com w tym te do obslugi power
management i zaczalem zabawe... Pobawilem sie niedlugo, bo krew mnie
zalala :) - otoz wystarczy, ze troche mocniej przycisne procka, np.
zaczne przegladac zdjecia w acdsee, albo pakuje jakis wiekszy plik rarem
i spada taktowanie z 1200mhz do ... uwaga... nawet 150mhz!! what the
fuc.. ??! Taktowanie sprawdzam wcpuid i sisoft sandra, zreszta czuc, ze
komp zaczyna potwornie sie slamazarzyc. Wlacza sie wentylator-suszarka
na pare sekund, taktowanie spada, ale co najgorsze pozostaje na takim
poziomie, az do restartu kompa, albo trzeba wprowadzic w stan uspienia i
"obudzic" - wtedy znowu 1200mhz, az do nastepnego przygrzania. Ma ktos
pojecie o co chodzi? Przeciez z tego co wiem mobilne celerony nie maja
SpeedStep'a, jest co prawda w setupie opcja Intel SpeedStep, ale jest
wyciemniona - nie moge nic tam zmienic. Skoro SpeedStepa nie ma to jak
moze sie zmieniac taktowanie procka? Zreszta nawet jesli, to po
obnizeniu, po jakims czasie powinien wrocic do pelnego taktowania
przeciez, a nie wlec sie na 150mhz jak starenki pentium az do restartu.
Czytalem cos o "Windows Native Processor Performance Control", nie
bardzo to jednak rozumiem - wynika z tego, ze przy schemacie energii
"Zawsze Wlaczony" windows nie ingeruje w taktowanie procka, chyba, ze
wystapi "thermal event" - przelaczylem wiec w zakladce Zasilanie profil
na "Zawsze Wlaczony", ale dalej to samo - jak procek sie podgrzeje (tzn.
wnioskuje, ze sie podgrzal, bo zadnym programem nie moge odczytac
temperatury) wlacza sie "suszara", taktowania spada i zostaje na tym
poziomie. Dziwi mnie tez ze wiatrak chodzi jedynie przez pare sekund, a
nie tak dlugo az procek sie wychlodzi i bedzie mozna podniesc
taktowanie. "Siedze w pecetach" od lat, ale o ich notebookowej odmianie
nie mam pojecia, to moj pierwszy laptop i jak na razie ogromne
rozczarowanie. Pomozcie, bo pracowac sie normalnie nie da, kiedy co pare
minut w miare dobry procesor zamienia mi sie w 386 :/ No wprawdzie moge
restartowac co chwile... paranoja jakas. Pozdrawiam!
indigo
ps. dzieje sie tak niezaleznie od zasilania: AC lub DC.
Received on Wed Aug 17 13:00:19 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 17 Aug 2005 - 13:42:02 MET DST