Re: Wredny Admin i DviX na XP Prof.

Autor: Dariusz Kiszkiel <dakotanews1_at_gazeta.pl>
Data: Mon 18 Jul 2005 - 16:04:14 MET DST
Message-ID: <dbgct0$8gg$1@inews.gazeta.pl>

asd <msdn@polanet.pl> wrote in message news:dbgard$53c$1@pepin.polanet.pl
> Piotr Smerda <piotrs00@go2hell.pl> wrote:
>> Wiesz, ciężko jest zatrudnić automat by obsługiwał klientów w
>> nietypowych sytuacjach (np dziwne działanie aplikacji na dziwnej
>> konfiguracji). Do tego trzeba stworzyć rozbudowany system sztucznej
>> inteligencji a na to jeszcze musimy trochę poczekać.
>> Kontakt ze światem niekoniecznie musi oznaczać nieograniczony dostęp
>> do internetu.
> z tym sie zgodze
>> Są przecież książki, czasopisma, sieć w domu.
> i co, wiecej sie dowiesz z ksiażek czasopism niz z internetu? i jeszcze
> jedno pytanie czy jest szybciej? bo to sie teraz tak naprawde liczy.
>> Poza tym wykorzystanie łącza za które płaci *firma* jest decyzją
>> *firmy* a nie administratora.
>> Nie widze powodów dla których miałoby
>> ono być wykorzystywane np do ściągania filmów czy mp3.
> sory za stwierdzenie ale masz podejscie jak z pies ogrodnika, sam nie
> zje i nikomu nie da :)
To znaczy? Sam nie chce okradać pracodawcy i nie pozwala innym? Istny
skandal! ;) A może administratorzy robią po prostu to, co do nich należy?

> nie widze powodow dla ktorych lacze po godzinach pracy miało by nie byc
> wykorzystywane nawet do swoich prywatnych celów, oczywiscie zakladajac ze
> firma placi za miesiac a nie za dane(abonament).
No i niby jak Twoim zdaniem miałoby to wyglądać? Ludzie po godzinach pracy,
ochoczo pozostają przy swoich stanowiskach, żeby ściagać muzykę, filmy i
prgoramy z Internetu? I może jeszcze powinni mieć zagwarantowany dostęp do
aplikacji P2P? Kto ma czuwać nad legalnością ściąganych megabajtów i
poczynań użytkowników?

-- 
Darek (DAKOTA)
Received on Mon Jul 18 16:05:15 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 18 Jul 2005 - 16:42:02 MET DST