ROBBO 2 napisał(a):
> No to ostatnie to rozumiem z podrecznika M$ do spraw merketingu ?
Nie. Z praktyki. Dopóki nie uruchamiasz spieprzonych
aplikacji, żadne dodatkowe narzędzia nie są potrzebne.
A na powyżej wymienione spieprzone aplikacje optymalizatory
też nie pomogą, bo zwolnią pamięć, ale i tak wszystko zos-
tanie wymiecione do pliku wymiany i w efekcie jakakolwiek
operacja wywoła terkotanie dysku.
Można narzekać na system pamięci wirtualnej Windows (niedawno
był o tym spory wątek), ale naprawianie go takimi metodami
to placebo co najwyżej.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | Administrator systemów komputerowych | | | Politechnika Śląska w Gliwicach, RE | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Tue Jul 5 12:15:20 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Jul 2005 - 12:42:02 MET DST