Re: zgroza-hal.dll

Autor: Grazyna <kuzynkagr-wytnij_at_gazeta.pl>
Data: Wed 15 Jun 2005 - 11:58:36 MET DST
Message-ID: <d8ou5d$6r8$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Michal Kawecki napisał w wiadomości
news:6vso8d.p68.ln@kwinto.prv
> Uzytkownik "Deltak" <deltak@o2.pl> napisal w wiadomosci
> news:d8oocd$dmd$1@julia.coi.pw.edu.pl...
>> Problem : no tak syetem nie moze znalesc hal.dll.
>
>
> Komunikat "Brak pliku hal.dll" nie oznacza wcale, ze ten plik jest
> uszkodzony badz go brak. Najczesciej oznacza on tylko to, ze ntloader
> nie potrafi uzyskac do niego dostepu, czyli ze nie potrafi on ustalic
> polozenia partycji systemowej w której ten plik sie znajduje. Zastanów
> sie wiec, czy nie grzebales czasem w pliku Boot.ini, czy nie bawiles
> sie jakims partycjonerem, badz czy nie przekladales dysków.

Wyprzedziłeś mnie. ;-) To samo chciałam napisać, bo kiedyś dawno miałam
problemy z hall.dll właśnie po intensywnej zabawie partycjami i musiałam
poprawić boot.ini.
Dla autora wątku wygooglałam jeszcze artykuł z KB MS:

http://support.microsoft.com/default.aspx?scid=kb;pl;330184

>> Co jest grane? Prosze o pomoc.
>
> U mnie? Aktualnie grany jest Tomasz Stanko ;-).

A u mnie Golec uOrkiestra. ;-)

-- 
Grażyna 
Received on Wed Jun 15 12:00:28 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 15 Jun 2005 - 12:42:09 MET DST