Re: Win NT 4.0 nie wstaje

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Mon 14 Mar 2005 - 17:26:35 MET
Message-ID: <q9e41d.icb.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "LoChNeSs" <lochnes@op.pl> napisał w wiadomości
news:42353b9c$1@news.home.net.pl...
> Witajcie,
>
> Podczas uruchamiania Win NT 4.0 Workstation dostaję komunikat w
> rodzaju " Kernel file is missing " nie mam możliwości naprawy
> systemu ponieważ jest to stacja Compaq'q i jakis kretyn zaprzepascil
> oryginalne plyty producenta, a z innej instalki nie chce zrobic
> naprawy. Spod win2k moge dostac sie bez problemu do plikow na tym
> dysku. Nie mam pomyslu co moglbym zrobic zeby go uruchomic. Licze na
> Wasze sugestie. Postawienie nowego systemu odpada, ponieważ na dysku
> są programy których nie moge za nic w swiecie stracic. jedyna
> mozliwosc to podniesienie siedzacego na dysku systemu. Ratujcie !

Na początek zrób obraz systemu. O ile nie jest już za późno. Dlaczego?
Bo W2k w kontakcie z partycjami NT4 zamienia ich wersję NTFS na nowszą,
w wyniku czego niektóre systemowe narzędzia do obsługi NTFS przestają
działać, np. chkdsk. Trzeba później kombinować.

To, jakiej użyjesz instalki jest IMHO zupełnie obojętne, pliki powinny
być te same. Jednak jeżeli rzeczywiście brak jakiegoś ważnego pliku, np.
kernel32.dll, to podmień go raczej z ostatniego SP (po rozpakowaniu). Na
początek sprawdź jednak zawartość pliku c:\Boot.ini, powinien on
wskazywać na katalog z Twoim systemem. Jeżeli cokolwiek kombinowano z
przekładaniem dysku i nie trafił on na swoje poprzednie miejsce, bądź
bawiono się tabelą partycji, to to może być właśnie powód tego
komunikatu; ntloader nie potrafi po prostu teraz odnaleźć tego pliku i
"kernel file is missing".

-- 
M.     [MVP]                         "Use Google, stupid!"
/odpowiadając zmień px na pl/
Received on Mon Mar 14 17:40:25 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Mar 2005 - 17:42:04 MET