Instalowałem w win2k softsyntha (s-yxg50 v.4). Podczas instalacji był
zwis, pomogło tylko wyłączenie kompa. Po uruchomieniu program był ale
pracował z błędami. Usunąłem go instalatorem i wszelkie jego ślady w
systemie, także w rejestrze.
Teraz przy próbie ponownej instalacji instalator pyta mnie czy usunąć
wszystkie jego komponenty i sugeruje ponowne uruchomienie.
I tak w kółko.
Co zrobić? Wydaje mi się, że usunąłem wszystkie pliki z nim związane.
Gdzie ew. czegoś jeszcze szukać?
Pzdr, Miłosz.
Received on Sat Dec 18 22:45:21 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 18 Dec 2004 - 23:42:03 MET