Witam serdecznie.
skonczyly mi sie pomysly wiec pisze na grupe.
mam zainstalowany mdk z lilo w mbr. instaluje winxp, pierwszy reboot i napis
"missing operating system". Mysle spoko usune lilo, lilo -U /dev/hda,
instaluje winde - "missing operating system". Dobra mysle instalne lilo i
sprubuje zbootowac chama przez lilo, bootuje rescue mdk, chroot, instaluje
lilo, reboot, wybieram winde - "missing operating system".
zaczynam sie denerwowac.
moj dysk wyglada tak:
1. FAT32 (tu ma byc winda) 3GB - active
2. ext3 (linux) 8GB
3. ext3 (/home) 3GB
4. extended
5. swap 512 mb
6. FAT32 dane, reszta dysku
wczesniej mialem dysk 40GB i identyczny uklad partycji i wszystko bylo ok
jak mialem fedore bodajrze, teraz zmienilem na 80 i skopiowalem najpierw
mdk a potem chcialem winde instalnac...
dobra mysle jak z ciebie taki cham to nadpisze mbr, dd if=/dev/hda
of=/mnt/floppy bs=512 count=1, odpalam rescue winxp z plyty odpalam fixmbr
spoko teraz musi pojsc. instaluje winde, pierwszy reboot - "missing
operating system"
gdybym byl bardziej porywczy pewnie zrobil bym to co ten koles w firmie na
filmiku z kamery przemyslowej :) (jak ktos nie widzial niech zaluje:)
pomocy... wlasciwie to chyba nie wina lilo wiec moze to jest NTG ale kto to
wie.
pozdr. i z gory dziekuje
Received on Wed Aug 4 18:15:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 04 Aug 2004 - 18:42:01 MET DST