Icek wrote:
> Parę dni temu wystawiłem żonce jakieś fotki. Chciała mailem przesłać
> 250MB więc jej odradziłem. Wystawiłem jej to w nieindexowanym katalogu.
> Nazwa była dość trudna do zgadnięcia.
>
> Link wysłała na maile w domenie wp, onetu i gmaila.
>
> Jakie było moje zdziwienie gdy plik ten zaczął być ściągany przez
> niezidentyfikowane adresu daleko z poza kraju. Googleboty mają opisane
> revy dość dobrze, poza tym są w klasach ip googla. A tu zonk bo dalekie
> adresy.
>
> Wniosek jeden. Poczta jest czytana przez automaty, które wyciągają linki
> i czytają takie rzeczy.
>
Jak założyłeś wątek to zrobiłem test tak jak Adam. I gmail "nie czyta"
poczty.
--
Pozdrawiam
Lemat
Zanim zadasz pytanie: proszę o informację, jaka była przyczyna śmierci
Twojego ostatniego niewolnika.
|