Re: debata o jakości - UKE - zapraszamy

Autor: niusy.pl <dsfds_at_niusy.pl.invalid>
Data: Sun 01 May 2011 - 11:22:38 MET DST
Message-ID: <ipj8p1$afk$1@news.net.icm.edu.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=response

Użytkownik "JanuszR" <rniski@op.pl>

> Nierealne, oferta musi być dostosowana do świadomości/wiedzy użytkownika.
> Użytkownik dzwoni, że nie może dostać się np. do banku. Sprawdzasz, leci
> na full w te i we wte. Odpowiadasz proszę wyłączyć p2p, wygląda na
> torrenty proszę wyłączyć i pójdzie. Użytkownik twierdzi, że nie ma niczego
> takiego włączonego. Ty widzisz jednak, że łącze jest wysycone,
> gimnastykujesz siÄ™, upgrade windowsa, bazy antywirusa itp. nie zawali
> uploadu, wiesz że ma śmiecia. Wiesz, że zamonotowałeś mu mikrotika i gość
> ma gniazdko z internetem. Pytasz jaki ma komputer i jak jest do podłączony
> do sieci. Otrzymujesz odpowiedź, że HP i wcale nie jest podłączony,
> komputer stoi na stole. Wiesz zatem, że wyposażył się we własnym zakresie
> w wi-fi router. Pytasz zatem ile ma komputerów gość odpowiada, że jeden.
> Chwila konsternacji, pytasz o szczegóły routera, kto i jak go podłączał,
> czy łącze jest szyfrowane, gość nie ma pojęcia, odpowiada, że znajomy
> informatyk, jesteś w kropce. Pytasz po co założył router, teoretycznie
> jasne aby nie mieć drutu. Odpowiedź aby córka w sąsiednim pokoju miała
> internet. Prośba aby kopnął się do sąsiedniego pokoju i sprawdził czy mu
> tamten komp nie sieje. Oczywiście gość w ogóle nie ma pojęcia o istnieniu
> p2p, on założył internet. Odpowiadasz aby zadzwonił kiedy córka wróci. Po
> czasie telefon, jest córka, pytasz o torrenty... w końcu sukces ona nie ma
> torrentów, ściągnęła programik, który nazywa się ...... i ściągnęła sobie
> filmik ale niczego nie wysyłała. W sumie masz co najmniej pół godziny z
> życiorysu out przegadane za friko, fajnie jeżeli trafiłeś na gościa
> kulturalnego. Teraz przemnóż ilość przypadków x ileś tam i wychodzi, że
> powinieneś posadzić panienkę do rozmów. Panienkę opłać ale skuteczność
> panienki będzie znikoma ot pogadają sobie. Telekomy to wiedzą, świadczą
> prawdopodobnie bardzo przyzwoitą usługę a znakomity procent tzw. "awarii"
> wynika z niewiedzy klientów. Nie wiedzą a więc spokojnie można ich nabijać
> w butelkÄ™ obiecujÄ…c gruszki na wierzbie plus tzw. wsparcie w postaci call
> center. Już tylko fakt istnienia taryfy z OGRANICZENIEM w postaci braku
> możliwości korzystania z p2p najeża mi klientów, podchodzą jak pies do
> jeża, wypytują a po co, na co a konkurencja NIE MA LIMITÓW. Odpowiadam, że
> skoro nie wiedzą to z pewnością nie będą korzystali ale nie ma przeszkód
> aby wzięli taryfę BEZ OGRANICZENIA i spory procent istotnie bierze taryfę
> z p2p nie korzystajÄ…c z niego.

Ale o co chodzi ? Jak to blokowanie p2p ma zapobiegać problemom to zablokuj
jak problem zaistnieje, czemu ofertę półinternetu przygotowywać ?
Received on Sun May 1 11:25:01 2011

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 01 May 2011 - 11:40:00 MET DST