Re: Info z UKE

Autor: Lee <lee23_at_poczta.onet.pl>
Data: Sat 05 Mar 2011 - 17:20:04 MET
Message-ID: <iktnrk$v8d$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 2011-03-05 10:52, user_zero pisze:
> Sam zamysł aby uregulować prędkości podawane przez operatorów
> jest jak najbardziej słuszny, ale należy też uwzględnić możliwość
> podejmowania przez abonamentów prób wyłudzania reklamacji
> poprzez oszukanie pomiarów (choćby poprzez wykorzystanie
> drugiego komputera podłączonego do routera). Dlatego niezwykle
> ważne precyzyjne określenie metodologi i częstotliwości pomiaru.
>
> Dodatkowo możemy spodziwać się olbrzymiego wzrostu obciążenia sieci
> przez uruchomione nonstop testy przepustowości. Może się okazać,
> że chcąć uregulować rynek dopuścimy do jego całkowitego sparaliżowania
> poprzez drastyczny wzrost obciązenia sieci generowanych przez użytkowników
> mających ochotę na darmowy internet.
>
> Uważam, iż o wiele lepszym rozwiązaniem było by wprowadzenie mozliwości
> reklamacji parametrów łącza jeśli prędkość zmierzona na podstawie
> określonych
> serwisów, w określonych odstępach czasu jest niższa niż 50% prędkości
> maksymalnej.
> Przy czym reklamacja opierała by się na identycznych zasadach jak obecnie ma
> to miejsce z reklamacją dotyczącą awarii internetu.
>
> Limit 90% jest zdecydowanie zbyt wysoki, gdyż wiele drobnych czynników
> występujących zarówno na komputerze klienta jak i poza siecią operatora
> może wpłynąć na zafałszowanie wyniku (wystarczy, że komputer pobiera
> aktualizację systemu lub aktualizuje bazę wirusów.
> Dodatkowo trzeba uwzględnić fakt, że coraz częściej abonenci mają więcej
> niż jeden komputer podłączony do routera. Sprawdzanie prędkości łącza mogło
> by się odbywać tylko przy włączonym 1 komputerze.
> Pozostaje pytanie : jak sprawdzić czy wszystkie założenia testu zostały
> spełnione?
>
> Aby proponowane rozwiązania prawne mogły być skuteczne, muszą być realnie
> spełnialne i nie prowadzić do paraliżu łącz operatorskich, w przeciwnym
> przypadku
> zamiast ulepszyć usługi internetowe, pogorszymy je na długo.
>
> Pozdrawiam - user_zero
>
>
>

Ale dlaczego nie zostawić tego rynkowi ? Wystarczy wprowadzić obowiązek
zapisu w umowie gwarantowanej szybkości i tyle. Każdy sobie wyceni to
odpowiednio i u jednego będzie to 10% szybkości maksymalnej, a u innego
operatora 90%. Przy czym i ceny abonamentu będą różne. Za to klient
wybierze sobie abonament i operatora takiego jaki mu pasuje i spełnia
jego wymagania. Są klienci którym np. w szczycie popołudniowym wystarczy
1Mb z zakupionych np. 20Mb, natomiast poza szczytem w nocy i nad ranem
cieszą się że mają szybkość podwojoną do 40Mb bo im szybko lecą
torrenty. A nie muszą płacić kroci za łacza. A są tacy dla których
najwazniejsza jest gwarantowana przepustowość i wtedy wybiorą sobie
abonament z gwarancją np. 80% pasma, i też odpowiednio za to zapłacą.

--
pozdrawiam
Darek
Received on Sat Mar 5 17:25:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Mar 2011 - 17:40:01 MET