Re: Jak chodzi netia jeśli chodzi o łącza operatorskie ?

Autor: crazy bejbi <tego.adresu_at_nie.ma>
Data: Wed 14 Jan 2009 - 22:20:46 MET
Message-ID: <gklkvr$bp9$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

aalf@gazeta.pl pisze:

>> Support działa jak należy w razie jakiś problemów ?
> w umowie SLA z czasem naprawy 4 godz, zgloszenie ze nie dziala w piatek
> i liczymy... liczymy.. oczywiscie cała seria - pracujemy nad problemem,
> xxxxxx stalo sie po naszej stronie z radiem a antena wysoko /w miejsce
> xxx wpisz dowolnie/ w poniedzialek po awanturce z biurem po poludniu
> dzwoni sobie jakis z "anteny" i mowi że doszło do niego zlecenie ze nie
> działa i co konkretnie bo tego nie wie..... /a bok twierdził że już
> technicy nad tym pracują.../ - a radio - dziala caly czas - znaczy
> trakty PRI dzialaja jak zloto a netu dalej niet - stanelo na tym ze ktos
> laskawie zdalnie przeresetowal cos w atm i poszlo od razu.

to nie na temat może, ale w takim zakresie jak piszesz na Śląsku to GTS
jest rewelacja. W zeszłym roku miałem zmianę z radiolinii 80Mbitów na
155 i coś poszło nie tak - arpy się widziały, ale ruchu nie było.
Technicy zrobili - pojechali. Po paru godzinach moje zgłoszenie, że
NADAL nie działa. O 22.00 telefon, że inżynier z Katowic już jedzie do
Częstochowy do mnie.
Przyjechał koło 23.30 z całym samochodem z gratami (praktycznie dwie
nowe radiolinie w kawałkach). potem testy. u mnie w serwerowni i na
węźle. Koło 3 w nocy pojechał po nową kartę eth do radiolinii znowu do
Katowic. Wrócił o 6.30 i od tego czasu działa.

Jak dla mnie rewelacja - no może oprócz niezaplanowanego mojego dyżuru w
serwerowni podczas prac :)
Ale człowiek też miał ciężką noc ... Niemniej przyjechał fachowiec - nie
to co ci co robili wymianę radia.

Wojtek
Received on Wed Jan 14 22:25:14 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 14 Jan 2009 - 22:40:03 MET