http://futszak.blogspot.com/2008/11/tpsa-liczy-na-wor-pienidzy-z-podatkw.html
Wpadł mi ostatnio w ręce artykuł z będącej tubą propagandową TP -
Wirtualnej Polski.
Wynika z niego ni mniej ni więcej,że infrastruktura dostępowa TP jest do
kitu (to akurat żadna tajemnica) i przydałoby się jakieś skromne
kilkadziesiąt miliardów na jej unowocześnienie.
Fakt,Neostrada 6 mega, czyli najszybsze oferowane przez TPSA i
przeznaczone dla użytkownika domowego łacze do Internetu nie ma nawet
megabita, jeśli chodzi o prędkość wysyłania danych.
Autor w/w artykułu "zapomina" nadmienić, że wiele działających na rynku
małych firm, posiada infrastrukture dostępową ETTH (ethernet do domu),
umożliwiającącą podłaczenie klientów z prędkością 100/100
megabitów.Problemem tych sieci jest wyjścia w świat, bo TPSA za łącze
działającą z prędkością najtańszej dostępnej na rynku karty sieciowej
(wspomniane symetryczne 100 megabitów) żąda stawki wziętej wprost z
księżyca (powyżej średniej krajowej), a wszystko po to, żeby ograniczyć
działanie konkurencji i smarować pełne żali artykuły takie jak w/w.
Dla TPSA fakty są niezaprzeczalne - żeby utrzymać się na rynku za kilka
lat nie wystarczy posiadanie kabli telefonicznych o wątpliwej jakości.
Technologia xDSL to nie telefony na korbke, żeby osiągać większe
prędkości, trzeba montować sprzęt coraz bliżej klienta i bez inwestycji
się tego zrobić nie da.
Coraz więcej małych firm buduje sieci FTB (światłowód do budynku) i to
właśnie one będą posiadały możliwość świadczenia szerokopasmowych (w
rozumieniu ZA KILKA LAT, nie zaś TERAZ) usług transmisji danych, duże
szybszej jak obecnie xDSL.
Na dzień dzisiejszy gigabit do budynku i 100 megabitów do każdego
klienta, jutro może być gigabit do każdego klienta a 10 gigabitów do
budynku - taka jest przyszłość sieci
-- Tomasz Kruk http://futszak.blogspot.com/Received on Wed Nov 26 11:40:04 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 26 Nov 2008 - 12:40:01 MET