Andrzej Karpinski wrote:
> > zauważ że miedzianym drutem im większa prędkość, tym mniejsza odległość
> > lub większe wymagania odnośnie stosunku sygnał/szum. Radiem uciekamy w
> > wyższe czestotliwości i mamy załatwione, zwłaszcza na obszarach o małej
> > gęstości zaludnienia gdzie pasmu 5GHz jest stosunkowo słabo
> > wykorzystane, drutem tak się nie da, trzeba skracać odległości nawet do
> > kilkuset metrów, gdzie przy dobrej widoczności optycznej i dobrych
> > antenach 802.11a daje rade nawet na 30km
>
> Zauwaz ile kosztowalo zrobienie sieci GSM aby pokryc zasiegiem caly kraj,
> pomimo iz czestotliwosc jest znacznie mniejsza (a co za tym idzie duzo
> wiekszy zasieg stacji bazowej).
GSM to sieć do zastosowań mobilnych, zaś 802.11a w połączeniu z
dodatkowymi antenami już nie bardzo (zyskujemy zasięg kosztem
mobilności)
> Zobacz ze realnie w GSM masz stosunkowo
> nieduza ilosc danych przesylanych rownoczesnie, i bardzo mierna predkosc
> ze stacji bazowej do uzytkownika (porownywalna z tym co sie daje zrobic po
> miedzi).
gdybyśmy przenieśli WiFi w pasmo GSM900 to by nam starczyło na 1 kanał,
albo pół kanału w turbo :P
> Zeby zrobic taka siec na 5GHz musialbys nawalic masztow co 3km, a
> dodatkowo prawdopodobnie wewnatrz budynkow i tak mialbys powazne problemy
> z zasiegiem. To sie nie nadaje do zrobienia ogolnodostepnej uslugi
> powszechnej.
nie porównuj sieci mobilnej do sieci stacjonarnej. ta pierwsza od tej
drugiej zawsze będzie droższa/wolniejsza
futszaK
Received on Wed Jul 23 01:05:06 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 23 Jul 2008 - 01:40:01 MET DST