fakt wybór na rynku jest ale nie każdy może sobie pozwolić na zerwanie
przedwczesne umowy i z rok lub dwa się musi pomęczyć.
To że nikt pasma nie gwarantuje to też fakt.
To że nie wygra się z operatorem jako klient końcowy to też fakt.
Ale to nie znaczy że jak ktoś się o coś pyta to trzeba od razu walić z
grubej rury w stylu "...robienie lasek problemowym klientom"
Gość się pytał i można było dać spokojną odpowiedź jak poniżej i tyle
tematu dla mnie
Raf
Sied@r pisze:
> Paweł Tyll pisze:
>> On Thu, 03 Jul 2008 10:35:34 +0200, Raf <rc@p.onet.pl> wrote:
>>> Zajebiście rzeczowa odpowiedź
>> A jakiej innej odpowiedzi byś chciał? Zmień operatora, albo wymagaj od
>> aktualnego, by naprawił Ci Twoją mega-usługę; w końcu jesteś dla niego
>> kluczowym klientem, więc z pewnością poświęci czas i inne środki, byś Ty
>> mógł taniej gadać przez VoIP, a on mógł dalej zarabiać na Tobie te
>> kosmiczne pieniądze, które mu (i tepsie) płacisz. By coś się zmieniło w
>> usłudze masowej, masy muszą chcieć zmiany, a nie kilku klientów. Inaczej
>> to "ale Internet działa, tak? To brak usterki."
>>
>> Pozdrawiam.
>
> To nie problem Netii tylko klienta.
> Klient chce tanio, to operator tnie koszty jak moze i spuszcza ceny zeby
> bylo konkurencyjnie.
> Klient placi 50 zl/mc wydaje mu sie ze - płacę taką masę kasy.
> A oparatorowi - jak sobie koszty urządzeń, dzierżaw, bsa, obsługi
> technicznej policzy - to zostaje pare groszy.
>
> Albo klient kupuje usluge z SLA - stosownie do uslugi za serwis, albo
> płacze bo ma tanio ale nie zawsze dobrze.
> Ale to nie jest na polip temat - tylko do serwisu Netii.
> Byc moze maja przypchane peeringi do o2.pl, lub o2.pl ma przypchane -
> sie nie przyznaje.
>
> D.
Received on Thu Jul 3 12:10:08 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Jul 2008 - 12:40:00 MET DST