Re: Co się dzieje z tymi DNS-ami w NASK i TP SA?! [loop detected!]

Autor: Krzysztof Mlynarski <krzysio_at_WYWAL-TO.security.pl>
Data: Tue 29 Jan 2008 - 15:42:43 MET
Message-ID: <fnnecm$lru$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Krzysztof Halasa pisze:

[...]
(Oelemy na chwilę wyniki odpytań Squisha)
[...]

> Michal juz napisal o TTLach, ale tak w ogole co ma wspolnego sposob
> podlaczenia (provider, zakres IP itd) z dzialaniem DNS?

To, że zazwyczaj resolvery w takiej sieci używają tych DNSów, które
pozwalają na odpytywanie rekurencyjne klientom z danej sieci. Słowem,
póki na tych serwerach w kaszy siedzą nieaktualne informacje. Klient
siedzący wewnątrz takiej sieci nie ma praktycznie szans na otrzymanie
aktualnej odpowiedzi (chyba, że znajdzie jakiś Open DNS na zewnątrz i go
użyje - narażając się tym samym na różne niebezpieczeństwa, ale to jest
dygresja).

Michał napisał oczywiste rzeczy o TTLach, natomiast nigdzie nie napisał,
w jakim celu w sieciach niektórych operatorów, totalnie ignoruje się
TTLe wyspecyfikowane w danej strefie. W skutek czego propagacja trwa
niemiłosiernie długo.

Efekt ignorowania TTLi jest dość smutny, jeśli robisz taką "burzę", jak
przenoszenie serwera, który jest primary dla N róznych domen. Wtedy
przez długi czas, z wielu miejsc w sieci, przychodzą zapytania o te
domeny pod stary adres przenoszonego serwera DNS.

Gorzej, jeśli musisz zlikwidować maszynę do konkretnej daty, a przez
operatorów ignorujących TTL i wstawiających w to miejsce własny,
propagacja sobie radośnie trwa i trwa i trwa... Tobie się wydawało, że
skrócenie TTLa jakiś czas przed przystąpieniem do przenoszenia serwera
załatwia temat, bo tak być powinno. Otóż nie, nie załatwia (j.w. na
przykładzie choćby NASKu - a takich przypadków jest więcej).

-K.
Received on Tue Jan 29 15:45:08 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 29 Jan 2008 - 16:40:05 MET