On 03.01.2008, kulek <kulus13@poczta.onet.pl> wroted:
>> Limity transferów pozostały i mają się dobrze u komórkowych zgrywusów.
>> Skonstruowane są tak, że normalny używacz internetu (czyli trochę
>> poczty, trochę newsów trochę WWW) najdalej koło 10-12 dnia miesiąca ma
>> obcinany transfer do pozimu niezdatności usługi do spożycia. W tym
>> kontekscie reklamy "mobilny internet tak samo szybki i dobry, jak
>> stacjonarny" są bardzo dużym "semantycznym nadużyciem". Efektem ubocznym
>> jest dalsza degradacja opinii o internecie bezprzewodowym; z jednej
>> strony psują rynek babol-urynanety, z drugiej komórkowcy, z trzeciej
>> przechwalony Wimax...
>
> No i wracamy teraz do tego o czym mówiłem już kilka miesięcy temu.
> Powtórzę jeszcze raz:
> Urzędy powinny zacząć walkę z kłamliwymi i oszukańczymi reklamami.
Nie jestem pewien, czy trzeba jeszcze coś konkretnego robić, ustawa
o nieczciwych praktykach handlowych weszła w życie dwa tygodnie temu,
a jej zapisy są dość mocarne (ogólne). Teraz by miały pole do popisu
organizacje konsumenckie (gdyby istaniały i były dość silne).
GS
-- Grzegorz Staniak <gstaniak _at_ wp [dot] pl>Received on Thu Jan 3 13:15:15 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Jan 2008 - 13:40:02 MET