T <t@invalid.invalid> wrote:
> Krzysztof Oledzki pisze:
>
> >> To nie jest kara. Promocja polega na tym, że podpisujesz umowę na 3
> >> lata i masz taniej. Jeśli rezygnujesz po roku, to zapłać za ten rok wg.
> >> normalnej ceny, a nie promocyjnej. To chyba oczywiste, prawda?
> >> Głosujesz na PPS?
> >
> > Jest taki termin: permanentna promocja.
>
> Ale co to ma do rzeczy? Jest oczywiste, że w przypadku umowy na czas
> określony masz taniej niż w przypadku umowy na czas nieokreslowy, właśnie
> dlatego, że operator ma gwarancje stałych wpływów w danym okresie czasu.
I to niby ma uzasadnienie? Rozumiem, że jak w przypadku GSM promocja
i umowa wynika np. z powodu sfinansowania przez operatora
mojego telefonu, ale jaką niby inwestycje ponosi w tym przypadku
TPSA? Kable w ziemi już są, DSLAM jak nie mnie to może obsługiwać za
5 minut kogoś innego. Może modem, którego wartość o to pewnie 10E?
> Tymczasem niektórzy chcieliby zjeść ciastko i mieć ciastko.
O właśnie, jak chcę ciastko to chcę ciastko a nie umowę na codzienne
jedzenie określonych ciastek przez rok i wtedy ciastko kosztuje
2PLN a nie 10PLN bo piekarnia ma gwarancję stałych wpływów.
Uwaga: jak mi nie smakuje to idę do kogś innego. Tak to działa
obecnie z ciastkami.
Pozdrawiam,
Krzysztof Oledzki
-- Krzysztof Olędzki e-mail address: ole(a-t)ans(d-o-t)pl Registered User: Linux - 189200, BSD - 51140 Nick Handles: KO60-RIPE, KO581 (Network Solutions)Received on Mon Dec 31 01:25:10 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 31 Dec 2007 - 01:40:03 MET