Ostatnio nasilila mi sie ilosc atakow na siec firmowa. Po glebszej
analizie ruchu przychodzacego sporzadzilismy liste adresow IP sieci z
ktorych przychodza rozne dziwaczne ataki.
Zadzwonilismy do zacnej firmy TkTelekom z ktorej uslug 'mamy
przyjemnosc' kozystac i poprosilismy o wyciecie paru podsieci. Pani z
obslugi nie potrafila poprawnie napisac adresu IP wiec poprosila
abysmy wyslali wniosek na noc at tktelekom dot pl. Uczynilismy jak
wskazano.
Po paru minutach celem potwierdzenia, ze mail dotarl a prosba zostanie
zrealizowana, zadzwonilismy z powrotem do centrum. Jak sie okazalo,
Pani stwierdzila, ze nie nie ma 'mozliwosci technicznych' wyciecia
wskazanych przez nas IP i musimy wybrac tylko jeden z podanych
adresow. Dodala, ze jesli chcemy aby wyciac wiecej niz jeden adres IP,
to nalezy skierowac pisemny wniosek na ich adres.
czy ktos byl swiadkiem podobnych eventow? czy zablokowanie 2-3
networkow z korei polodniowej jest az tak ciezkim zadaniem dla ISP?
Received on Sun Nov 25 20:25:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 25 Nov 2007 - 20:40:02 MET