Krzysztof Halasa wrote:
> Sam list ma sie dokladnie nijak do zasady, czy mozna probowac
> sprzedac taka informacje, czy nie. Jak byc moze zauwazyles, nie
> oceniam konkretnej "implementacji", a tylko zasady.
Zauważ, że w tym konkretnym przypadku to właśnie ów list a dokładnie
jego mało szczęśliwa i niezbyt jasna forma spowodowały, że sprawa
potoczyła się tak a nie inaczej. Naprawdę trzeba być naiwnym albo
zadufanym w sobie, żeby wysłać coś takiego do dużej i znanej firmy i
liczyć, że się uda a jak nie to nie będzie żadnych konsekwencji. Ja po
przeczytaniu tego listu, z tego co widzę tak jak większość, odebrałem go
raczej negatywnie i tego nie zmienią żadne wyjaśnienia. Takich sytuacji
nikt nie lubi i się broni, często właśnie odpowiadając atakiem. Na
dodatek hack.pl opisało jak to sobie po panelu MEN śmigali, więc i tu im
dowalili z bardzo grubego kalibru czyli ABW. Zainteresowani Michał Bućko
i Michał Semeniuk na swojej stronie wyjaśnienia podpisują Autor:
HACK.pl. Komputery osobiste już pewnie zabezpieczone a właściciele
latają po prawnikach, bo zachciało się kozaczyć.
-- Bartosz 'xbartx' Nowakowski "Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"Received on Wed Apr 11 23:40:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 12 Apr 2007 - 00:40:01 MET DST