Mariusz Zabraniak wrote:
>
>> pl.pregierz to piętro niżej, pierwsze drzwi po prawej.
>
> przepraszam, ale "tonący brzytwy się chwyta". Bynajmniej nie tonę, ale
> chyba tylko tą drogą można dotrzeć do kogoś "wyższego" niż tylko zwykły
> BOK, na którym to rozbijają się wszystkie żale, reklamacje itp.
Może to i racja, swego czasu (troche offtopicowo) onet bez zapowiedzi
powyłączał usługi odpowiedzialne za moderacje grup dyskusyjnych.
Odpowiedzi na majle albo wcale, albo ponizej krytyki.. post na newsach
uczynił cuda - zmobilizowali się w ciągu dnia ;)
Tak czy owak, sądze że to wyjątek. Wiadomość musi trafić do kogoś komu
na czymś tam zależy. Usenet to wciąż elitarne grono, choc może
niedoceniam wpływu...
W erze skrajnie debilnych (sorry za słownictwo) BlueLinii, korzystam ze
swojej upi*sci, nagrywam rozmowy telefoniczne, czasami te na zywo.
Jezeli nie da się dogadać, informacje idzie wyzej, wyzej. Często to
dziala, czasami nawet cos sie zyska (reklamacje i odszkodowania rzecz
jasna).
pozdrawiam z pola bitwy ;)
Rafał
-- Rafał Łukawski http://rafal.lukawski.pl/Received on Thu Jan 11 21:05:09 2007
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 11 Jan 2007 - 21:40:01 MET